Pismo "Kosmos dla Dziewczynek" po utracie ministerialnej dotacji zabiega o patronów

Dwumiesięcznik „Kosmos dla Dziewczynek” niecały miesiąc po uruchomieniu zbiórki ma na Patronite 280 patronów. Zebrane środki pokryją jednak tylko  część kosztów druku sierpniowego numeru. Magazyn walczy o przetrwanie po tym, jak Ministerstwo Kultury nie przyznało mu dofinansowania.

Wydawany przez fundację Kosmos dla Dziewczynek magazyn po czterech latach nie dostał  dofinansowania w ramach programu „Czasopisma” od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Niedługo potem, w połowie czerwca, Fundacja ogłosiła zbiórkę na Patronite. Przed zamknięciem tego wydania „Presserwisu” wsparcie dla magazynu poszybowało do 9110 zł miesięcznie. Jak mówi nam Elżbieta Opiła, prezeska fundacji Kosmos dla Dziewczynek, dzięki tym środkom udało się pokryć część kosztów druku numeru, który ukaże się 11 sierpnia.

- Mamy nadzieję, że nasi patroni zostaną z nami cały rok. Gdyby zbiórka utrzymała się na tym poziomie co miesiąc, moglibyśmy próbować zachować objętość i jakość papieru. I oczywiście utrzymać poziom ilustracyjny i merytoryczny czasopisma. Nie chcemy też podnosić ceny, bo musiałaby wynosić 29 zł, a dzisiaj magazyn kosztuje 22,90 zł. Dlatego bardzo dziękujemy wszystkim, którzy na naszą akcję społeczną na Patronite zareagowali. - mówi Elżbieta Opiła, nie kryjąc, że bez wsparcia ludzi przyszłość „Kosmosu dla Dziewczynek” stoi pod znakiem zapytania.

Czytaj też: W 2022 roku Telewizja Republika zwiększyła przychody o blisko 11 proc.

Jak tłumaczy Opiła, dotacja ministerstwa pozwalała zachować wysoką jakość wydawniczą i stanowiła około 25 proc. kosztów druku. Po podwyżkach cen papieru o 200 proc. nieotrzymanie dotacji na kolejne lata zagraża istnieniu magazynu. Jak zaznacza Opiła, „Kosmos dla Dziewczynek” nie dostał środków z ministerstwa, mimo że tytuły dużo dalej na liście rankingowej dostały wsparcie. Według kryteriów konkursu strona organizacyjna i formalnoprawna przedstawiona we wniosku dotacyjnym przez Fundację Kosmos dla Dziewczynek została wysoko oceniona. Stronie merytorycznej według komisji zabrakło zaś kilka punktów procentowych. Fundacja złożyła odwołanie. Nie otrzymała także uzasadnienia, dlaczego po latach poziom merytoryczny nie spełnia oczekiwań MKDiN.

- Wzmacniamy dziewczynki, pokazując im świat możliwości, zachęcając do realizacji swoich marzeń, czerpania z pozytywnych wzorców, niepodlegania stereotypom społecznym. Jak choćby temu, że inżynieria nie jest dla dziewczyn albo dziewczynka musi być grzeczna. Wygląda na to, że idee stojące za naszym magazynem nie odpowiadają dzisiaj oficjalnym trendom w edukacji publicznej. Potwierdza to chyba grono „odrzuconych” w tym roku, wśród których znalazło się społeczno-publicystyczne „Pismo” i grono "zaakceptowanych”, jak choćby regionalne pisma patriotyczne czy historyczne. Zresztą nie chodzi o to, kto dostał dofinansowanie, a kto nie, ale o nietransparentność wyboru i kryteriów – komentuje Elżbieta Opiła. I podkreśla, że sytuację dwumiesięcznika utrudnia fakt, że nie utrzymuje się z reklam.

"Kosmos dla Dziewczynek" to dwumiesięcznik dla dziewczynek w wieku 7-11 lat. Pismo ukazuje się od ponad pięciu lat w objętości 72 stron, bez reklam. Autorami treści i ilustracji są m.in. znani w polscy ilustratorzy i autorzy książek dla dzieci.

(MZD, 12.07.2023)