Duklanowski z Radia Szczecin nie naruszył przepisów? Tak twierdzi prezes UODO
![](/images/contents/photo_76413_1683259976_big.jpg)
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych stwierdza, że sprawa Mikołaja Filiksa nie może być rozpatrywana jako naruszenie przepisów dotyczących ochrony danych osobowych (screen: YouTube/Telewizja Republika)
Tomasz Duklanowski, publikując dane ułatwiające zidentyfikowanie Mikołaja Filiksa jako ofiary pedofila, nie naruszył przepisów o ochronie danych osobowych – uważa Jan Nowak, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Prezes UODO zwraca uwagę, że przepisy RODO wyłączają niektóre przypadki ujawniania danych w materiałach dziennikarskich.
Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek wystąpił do prezesa z wnioskiem o interpretację przepisów. RPO przypomina, że zgodnie z art. 4 pkt 1 rozporządzenia RODO z 27 kwietnia 2016 roku danymi osobowymi są wszelkie informacje mogące zidentyfikować osobę fizyczną. Zwraca też uwagę, że w sprawie samobójczej śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa jej przyczyną mogła być informacja Radia Szczecin opublikowana na portalu internetowym radia.
Postępowanie mogą przeprowadzić sądy i KRRiT
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych stwierdza natomiast, że sprawa Mikołaja Filiksa nie może być rozpatrywana jako naruszenie przepisów dotyczących ochrony danych osobowych.
Czytaj też: "Dziennik Wschodni" znów szuka redaktora naczelnego. Przez agencję pośrednictwa pracy
– Art. 85 ust. 1 i ust. 2 Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) pozwala państwom członkowskim na ustanowienie krajowych regulacji, które uwzględniają równowagę między ochroną prywatności a wolnością informacyjną. Ponadto art. 2 ust. 13 ustawy o ochronie danych osobowych wyłącza stosowanie niektórych przepisów RODO w przypadku działalności związanej z redagowaniem, tworzeniem i publikowaniem materiałów prasowych zgodnie z ustawą Prawo prasowe – uważa prezes UODO.
Jak zaznacza prezes Jan Nowak, wyłączenie przepisów RODO nie oznacza, że dziennikarze nie są zobowiązani do ochrony praw osób, których dane przetwarzają. Zgodnie z ustawą Prawo prasowe dziennikarze muszą przestrzegać zasad etyki dziennikarskiej, chronić prywatność i dobra osobiste osób, których dane przetwarzają. W przypadku naruszenia praw i dóbr osobistych bliscy zmarłych lub poszkodowani mogą dochodzić swoich praw przed sądem cywilnym.
Jak informuje jednak prezes UODO, w sprawie Radia Szczecin nie ma podstaw prawnych do przeprowadzenia postępowania w indywidualnej sprawie dotyczącej naruszenia prawa do ochrony danych osobowych. Odpowiednimi organami, które takie postępowanie mogłyby przeprowadzić, są sądy powszechne oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Czytaj też: Nowy "Press": Bianka Zalewska i jej dwa światy, Duklanowski od wrzutek, tata Maty i kryminały
(PAR, 05.05.2023)
![Pressletter](/images/pressletter_v2.jpg)