Amerykańskie organizacje medialne rezygnują ze współpracy z Twitterem
Elon Musk apelował, żeby nie dotować NPR, co było jednym z powodów opuszczenia przez organizację serwisu (screen: YouTube/Firstpost)
Amerykańskie organizacje medialne – National Public Radio (NPR), a następnie Public Broadcasting Service (PBS) – ogłosiły, że rezygnują z Twittera po tym, jak zostały w serwisie oznaczone jako podmioty rządowe. Nie pomogła zmiana nomenklatury na "finansowane przez rząd".
Na decyzję NPR wpłynęły też komentarze Elona Muska, który mówiąc, że mamy do czynienia z mediami państwowymi stwierdził, że powinny one zostać pozbawione dofinansowania. NPR i PBS uznały, że opatrzenie ich niewygodnymi etykietami miało na celu podważenie ich wiarygodności.
Czytaj też: Spotify i inne serwisy wezwane do zwalczania muzyki tworzonej przez sztuczną inteligencję
NPR to organizacja medialna non-profit, która zrzesza ponad 1000 lokalnych publicznych stacji radiowych w całych Stanach Zjednoczonych. Amerykańskie organizacje dowodzą, że etykiety są właściwe dla takich podmiotów jak rosyjska RT czy chińska Xinhua realizujących cele rządów swoich krajów. Tymczasem zarówno NPR, jak i PBS plasują się w środkowej lub neutralnej części wykresu stronniczości mediów Ad Fontes.
Rzecznik PBS powiedział, że nadawca otrzymuje pewne dotacje rządowe, ale znacznie więcej dostaje od społeczeństwa i organizacji filantropijnych. Chociaż NPR otrzymuje dotacje rządowe twierdzi, że większość jego funduszy pochodzi od korporacyjnych i indywidualnych sponsorów.
Defund @NPR
— Elon Musk (@elonmusk) April 12, 2023
United Press International zauważyło, że Twitter nie oznaczył kont należących do Muska firm SpaceX i Tesla jako organizacji powiązanych z rządem. Mimo że otrzymał miliardy dolarów z tytułu dotacji rządowych.
Czytaj też: Elon Musk: "Twitter wychodzi na zero". Zostało 1,5 tys. pracowników z ponad 7 tys.
Wcześniej pretensje do Twittera o podobną klasyfikację miał brytyjski nadawca państwowy – BBC. Musk w wywiadzie dla stacji uznał jednak, że popełniono błąd i zmiana etykiety na "finansowane przez rząd" spełniła oczekiwania nadawcy.
Wcześniej "The New York Times" i Biały Dom zadeklarowały, że nie będą płacić 1 tys. dol. miesięcznie za użytkowanie opcji Twitter Blue. Nad zajęciem stanowiska zastanawia się Voice of America.
Czytaj też: "Jestem Fedha, jakie chcesz newsy?" - stworzyli sztuczną dziennikarkę i jeszcze się tym chwalą
(MAC, 17.04.2023)