Spotify i inne serwisy wezwane do zwalczania muzyki tworzonej przez sztuczną inteligencję
Jay-Z wygenerowany przez sztuczną inteligencję miał być tak dobry, że spowodował jeden z pierwszych pozwów o prawa autorskie (fot. Wikimedia Commons/Becker1999)
Universal Music Group w liście do platform streamujących muzykę – w tym do Spotify i Apple Music – apeluje, by nie pozwalały sztucznej inteligencji wykorzystywać utworów chronionych prawem autorskim do celów szkoleniowych.
Branża muzyczna jest zaniepokojona, że sztuczna inteligencja "uczy się" na utworach chronionych prawem autorskim, nie honorując artystów ani producentów. UMG wzywa czołowe platformy streamingowe do ograniczenia dystrybucji utworów stworzonych przez sztuczną inteligencję. Wytwórnia poinstruowała platformy, aby blokowały te pobrania, deklarując, że "nie zawaha się przed podjęciem kroków w celu ochrony praw naszych i naszych artystów".
Jeden z pierwszych pozwów
List po raz pierwszy opublikowany przez "Financial Times" pojawił się po podobnym posunięciu ze strony Amerykańskiego Stowarzyszenia Przemysłu Nagraniowego w październiku ubiegłego roku. Stwierdzono wtedy, że technologia oparta na sztucznej inteligencji może "być bardzo podobna lub prawie tak dobra, jak ścieżki referencyjne wybranych, dobrze znanych artystów nagrywających dźwięk".
Generatory obrazów, takie jak Midjourney i Stable Diffusion, stały się wystarczająco dokładne, aby generować wiarygodne podróbki oszukujące widzów, obserwujących na przykład, że papież wystąpił w niestandardowej kurtce puchowej zamiast w swym zwykłym uniformie. Generatory muzyki też są w stanie stworzyć przekonujące podróbki artystów.
Najbardziej znane przykłady to utwór grupy Queen "Don't Stop Me Now" czy "TikTok" w wykonaniu Keshy. Firma OpenAI wygenerowała już piosenki w stylu Katy Perry, Elvisa Presleya czy Franka Sinatry. Jay-Z wygenerowany przez sztuczną inteligencję miał być tak dobry, że spowodował jeden z pierwszych pozwów o prawa autorskie po tym, jak Roc Nation, firma wspierająca artystę, dostała piosenkę ściągniętą z YouTube.
AI szkolone na chronionych treściach
Jak informuje portal "Financial Times", wytwórnia Universal Music Group kontroluje około jednej trzeciej światowego rynku muzycznego. Firma postuluje również odcięcie dostępu do katalogów muzycznych programistom używającym ich do rozwijania sztucznej inteligencji.
UMG dąży do tego, aby oczyścić platformy streamingowe z utworów generowanych przez AI. "Zdaliśmy sobie sprawę, że niektóre systemy AI mogły zostać przeszkolone na treściach chronionych prawem autorskim bez uzyskania do tego wymaganych zgód lub zapłacenia artystom należnych im tantiem" – stwierdza wytwórnia.
Pośród sygnatariuszy listu znalazł się m.in. współzałożyciel Apple – Steve Wozniak.
(MAC, 14.04.2023)