Adam Bysiek odszedł z News 24 po odsunięciu od anteny. "Jest zbyt radykalny"

Adam Bysiek nie zamierza rezygnować z dziennikarstwa. Już na początku maja chce ruszyć z własnym portalem, zawierającym m.in. podcasty (screen: Facebook/News 24)

Dziennikarz polityczny Adam Bysiek odszedł z News 24 (Astro). Bysiek podkreśla, że była to jego decyzja, choć spowodowana tym, że prezes Astro Ryszard Krajewski ponownie zmienił zakres jego obowiązków. – Jest zbyt radykalny jak na stację, która dopiero zaczyna – tłumaczy "Presserwisowi" Ryszard Krajewski, prezes Astro.

Już pod koniec marca podawaliśmy, że Bysiek nie będzie prowadził programów i przeprowadzał relacji reporterskich na żywo.

Ryszard Krajewski: "Bysiek zbyt radykalny"

Wtedy władze kanału zaprzeczały, że zmiany w zakresie obowiązków Byśka miały związek z konferencją prasową, na której m.in. przypomniał on politykom PiS ich wulgarne wypowiedzi.

Czytaj też: Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska prowadzącą "W kontrze" w TVP Info z Jakimowiczem

– Dlaczego tak często pilnujecie moralności innych, a nie swojej? – zapytał wtedy Bysiek. Dziennikarz szybko wrócił jednak na dawnej pracy, w tym do prowadzenia programów. Teraz ponownie został odsunięty od anteny.

– To niezwykle sympatyczny i zdolny dziennikarz, ale zbyt radykalny jak na stację, która dopiero zaczyna – tłumaczy "Presserwisowi" Ryszard Krajewski.

Jak dodaje, w związku z Adamem Byśkiem nie było żadnych nacisków politycznych. – Nie został wyrzucony. Poprosiliśmy go, żeby zajął się przygotowywaniem materiałów do serwisów – podkreśla Krajewski.

Bysiek: "Krajewski próbował zakneblować mi usta"

Tej propozycji Bysiek jednak nie przyjął i odszedł ze stacji. – Ryszard Krajewski próbował zakneblować mi usta. Tłumaczył to tym, że idą wybory, a on próbuje szukać dla stacji inwestora – mówi Bysiek.

Czytaj też: Dziennikarz wygrał z gminą w sądzie. Skrytykował jej gospodarkę śmieciową

Jak dodaje, przedstawiono mu niepodpisaną przez nikogo analizę kont społecznościowych stacji. – Cytowano tam moje posty lub posty, w których zostałem wspomniany – mówi Bysiek. – Wspomniano tam m.in., że retweetowano posty "dość napastliwe względem PiS", a profil jest jawnie antyrządowy. Tytuły tych postów jednak nie pokrywają się z tym, co było publikowane w social mediach stacji – opisuje.

Adam Bysiek nie planuje rezygnacji z dziennikarstwa. Już na początku maja chce ruszyć z własnym portalem, zawierającym m.in. podcasty. Przed przyjściem do News 24 Bysiek był związany m.in. z Halo.Radio i Radiem Kolor.

Czytaj też: Magda Jethon i Wojciech Mann pierwszy raz poprowadzą wspólnie audycję w Radiu Nowy Świat

(MNIE, 14.04.2023)