8 lat białoruskiej kolonii karnej dla Andrzeja Poczobuta
O wyroku poinformowało na facebooku Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (screen: Facebook/BAŻ)
Wyrok 8 lat kolonii karnej usłyszał w środę tuż po 12.30 czasu polskiego działacz białoruskiej opozycji i dziennikarz polskich mediów Andrzej Poczobut. Wyrok nie jest prawomocny.
W środę po trzytygodniowym procesie Sąd Obwodowy w Grodnie skazał Andrzeja Poczobuta na karę 8 lat kolonii karnej. Poczobut był oskarżony o nawoływanie do sankcji przeciwko Białorusi (§3, art. 361 kk), a także podżeganie do niepokojów społecznych (§3, art. 130 kk). Prokuratura zarzucała mu, że nazwał w mediach atak ZSRR na Polskę w 1939 roku agresją. Usłyszał też zarzuty wypowiedzi w obronie polskiej mniejszości na Białorusi, publikowania artykułów w "Gazecie Wyborczej" o białoruskich protestach w 2020 roku oraz tekstu w "Magazynie Polskim" poświęconego Anatolijowi Radziwonikowi, jednemu z dowódców polskiego podziemia komunistycznego w Grodnie.
Czytaj też: Sejmowa komisja zajmowała się postępowaniem KRRiT o ukaranie TVN
- Ten wyrok to zemsta Łukaszenki - skomentował na antenie Tok FM Franciszek Wiaczorka, główny doradca opozycjoniski Swiatłany Cichanouskayi.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych napisało na Twitterze:
Today the court in Grodno sentenced Andrzej Poczobut to 8 years in prison in a show trial.
— Ministry of Foreign Affairs 🇵🇱 (@PolandMFA) February 8, 2023
This is a scandalous, politically motivated verdict, directed against the 🇵🇱 minority in Belarus.
Rzecznik MSZ dodał:
Potępiamy niesprawiedliwy wyrok wydany przez sąd autorytarnego państwa. Andrzej Poczobut to polski i białoruski patriota. Stoimy za nim i będziemy stać. Nadejdzie dzień kiedy wolny Andrzej Poczobut i białoruscy Polacy będą mogli żyć na wolnej Białorusi.
— Łukasz Jasina (@RzecznikMSZ) February 8, 2023
Bartosz T. Wieliński, wicenaczelny "Gazety Wyborczej" i przyjaciel Andrzeja Poczobuta, skomentował:
Andrzej Poczobut wytrzyma, Łukaszenka nie.
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@Bart_Wielinski) February 8, 2023
Przeczytajcie mój txt
⬇️⬇️⬇️https://t.co/PmZNxGtiKB
Wyrok grodzieńskiego sądu nie jest prawomocny. - Teoretycznie istnieje możliwość odwołania się od niego. Ale z praktyki wynika, że szanse na złagodzenie kary w apelacji od politycznego wyroku są zerowe. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby więzień polityczny miał złagodzoną karę - mówi "Presserwisowi" Aleksy Dzikawicki, szef programów informacyjnych TV Biełsat.
- Nie zdziwiłabym się, gdyby władze białoruskie przedłużyły jeszcze tę karę w trakcie jej trwania - mówi Agnieszka Romaszewska-Guzy, szefowa Biełsatu. - Taka praktyka jest bardzo popularna.
- Jedyną szansą, żeby Andrzej wyszedł wcześniej jest upadek reżimu Łukaszenki - ocenia Dzikawicki.
(PAR, 08.02.2023)