"Avatar: Istota wody" szóstym filmem w historii z zarobkiem ponad 2 mld dol.
Disney, posiadający prawa do „Avatara”, wydał ok. 460 mln dol. na produkcję i promocję "The Way of Water", co czyni go jednym z najdroższych filmów w historii (screen: YouTube/Avatar)
Po zaledwie sześciu tygodniach od premiery "Avatar: The Way of Water" przekroczył 2 mld dol. w sprzedaży biletów na całym świecie. To szósty film w historii, który przełamał tę barierę. I pierwszy w czasach pandemii.
Drugi film z cyklu reżyserowanego przez Jamesa Camerona dołączył do ekskluzywnego klubu, w skład którego wchodzą "Avatar" (2,9 mld dol.), "Avengers: Koniec gry" (2,79 mld), "Titanic" (2,19 mld), "Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy" (2,07 mld) i "Avengers: Wojna bez granic" (2,04 mld).
Czytaj też: Jeremy Clarkson ma być usunięty z platformy Amazona. Meghan nie przyjęła przeprosin
"Droga wody" wygenerowała dotąd 598 mln dol. w USA i ponad 1,42 mld dol. na arenie międzynarodowej. Za granicą wyróżniającymi się rynkami są Chiny (229 mln dol.), Francja (129 mln ), Niemcy (117 mln), Korea Płd. (96 mln) i Wielka Brytania (81 mln).
Kontynuacja "Avatara" nie jest odtwarzana w Rosji, gdzie oryginał zarobił 116 mln dol. i odnotowała spadek w Japonii mając 28 mln dol., gdy pierwszy film zebrał 176 mln dol.
Disney, posiadający prawa do „Avatara” po przejęciu 20th Century Fox w 2019 roku, wydał ok. 460 mln dol. na produkcję i promocję "The Way of Water", co czyni go jednym z najdroższych filmów w historii.
Czytaj też: Strażnicy amerykańskiego internetu apelują do Zuckerberga o nieprzywracanie konta Trumpa na Facebooku
(MAC, 23.01.2023)