Temat: technologie

Dział: TECHNOLOGIE

Dodano: Listopad 14, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Elon Musk nie wyklucza bankructwa Twittera i nakazuje skończyć z pracą zdalną

Tak jak w innych swoich firmach, Elon Musk wprowadza w Twitterze obowiązek pracy stacjonarnej przez 40 godzin tygodniowo (fot. Wikimedia Commons/Tesla Owners Club Belgium)

Elon Musk w swoim pierwszym e-mailu do pracowników Twittera napisał, że praca zdalna nie będzie już dozwolona i że oczekuje obecności w biurach przez co najmniej 40 godzin tygodniowo. Napisał też, że "bankructwo nie jest wykluczone".

Właściciel przekazał, że w zależności od długości i nasilenia recesji firma w przyszłym roku może stracić kilka miliardów dolarów. 

Czytaj też: Elon Musk chce zlikwidować wszystkie fałszywe konta na Twitterze

Wiele znanych marek wstrzymało reklamy na Twitterze, oczekując na to, jak propozycje Muska dotyczące poluźnienia zasad dotyczących mowy nienawiści i dezinformacji wpłyną na platformę.

Pracownicy przeczytali również, że subskrypcje mają stanowić połowę przychodów Twittera. Kiedy firma ponownie otwierała biura w marcu po pandemii, określiła, że można pracować z domów. Polecenie Muska odzwierciedla politykę w innych jego firmach, SpaceX i Tesli, gdzie dał pracownikom wybór – co najmniej 40 godzin tygodniowo w biurze lub rezygnacja.

Musk, który zaledwie dwa tygodnie temu sfinalizował umowę o wartości 44 mld dol., w ubiegłym tygodniu zwolnił połowę pracowników i kilku czołowych menedżerów. Ogłosił też szereg działań, w tym pobieranie 8 dol. za subskrypcję Twitter Blue.

Czytaj też: Zwolnienia w Facebooku i Instagramie. Ponad 11 tys. pracowników bez pracy

W czwartek z pracy w Twitterze zrezygnowała szefowa ds. bezpieczeństwa informacji Lea Kissner. Do firmy dołączyła przed rokiem, a w styczniu br. objęła obecne stanowisko. Następnie odejście ogłosili dyrektorka ds. prywatności Damien Kieran i dyrektorka ds. zgodności Marianne Fogarty.

Na koniec dołączyli do nich szef bezpieczeństwa Yoel Roth, szef sprzedaży Robin Wheeler i dyrektor ds. inżynierii oprogramowania John Debay. Federalna Komisja Łączności (FTC) w związku z tym ogłosiła, że przyjrzy się sytuacji w Twitterze.

Czytaj też: Elon Musk po kupnie Twittera stracił i jest wart poniżej 200 mld dol.

(MAC, 14.11.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.