Twitter prosi niektórych zwolnionych pracowników o powrót
Twitter musiał przyznać się do błędu, gdy okazało się, że część zwolnionych jednak by się przydała do realizacji planów Elona Muska (fot. Unsplash.com/Alexander Shatov)
Na początku weekendu Elon Musk zwolnił prawie połowę pracowników Twittera. Kiedy weekend się kończył, do dziesiątek osób dotarła prośba połączona z pytaniem, czy nie chciałyby wrócić do firmy.
Jak donosi agencja Bloomberga, część została zwolniona omyłkowo. Do innych zwolnienia dotarły, zanim zarząd zdał sobie sprawę, że ich praca i doświadczenie mogą zostać wykorzystane do realizacji pomysłów, które zamierza wdrożyć Musk, obecnie nie tylko właściciel, ale także dyrektor generalny koncernu.
Czytaj też: Twitter wprowadził subskrypcję za 8 dol. miesięcznie
W gronie 3,7 tys. zwolnionych (z 7,5 tys. dotąd zatrudnionych) są m.in. specjaliści z zespołu ds. zaufania i bezpieczeństwa, osoby odpowiedzialne za komunikację, treści, prawa człowieka, etykę, a także członkowie zespołów produktowych i inżynierskich.
W sobotę Twitter ogłosił wdrożenie programu płatnej subskrypcji za 8 dolarów miesięcznie, dzięki której użytkownicy będą mogli m.in. otrzymać niebieski znacznik, dotąd nadawany jedynie zweryfikowanym kontom. W niedzielę wieczorem stwierdzono jednak, że program weryfikacji zostanie odłożony do wtorku. Do czasu, kiedy odbędą się wybory do Kongresu USA.
Czytaj też: Użytkownicy Instagrama będą mogli tworzyć i sprzedawać NFT
(MAC, 08.11.2022)