Putin oskarża Zachód o próbę zabójstwa rosyjskiego dziennikarza
Władimir Putin nie poparł oskarżeń żadnymi konkretami (fot. Wikimedia Commons/Kremlin.eu)
Władimir Putin w poniedziałek na antenie telewizji państwowej oskarżył Zachód o próby zabójstw rosyjskich dziennikarzy. Stwierdził, że Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) udaremniła jeden z takich zamachów na reportera telewizyjnego.
Podczas przemówienia prezydent Rosji wysunął taki zarzut, ale nie poparł go żadnym konkretnym przykładem. Nie wymienił ani nazwiska reportera, ani firmy przez niego reprezentowanej. Nikt też go o to nie zapytał.
Czytaj też: Donald Tusk pozwał Tomasza Sakiewicza. Powodem słowa o Smoleńsku
Raport przygotowany w 2018 roku przez Aleksieja Nawalnego już wówczas wskazywał, że za rządów Putina w niejasnych okolicznościach zginęło 158 dziennikarzy - i to nie z inspiracji zagranicznych agentów. Włączając w to najsłynniejsze przypadki, jak śmierć Anny Politkowskiej w roku 2006 czy Maksima Borodina - dziennikarza śledczego, który w 2018 roku wypadł z balkonu własnego mieszkania.
(MAC, 26.04.2022)