Rzeczniczka prasowa Straży Granicznej zniesławiona – twierdzi prokuratura. Aktor Piotr Z. z zarzutami
Anna Michalska często była krytykowana za sposób, w jaki komunikuje się z mediami (screen: YouTube/TVP Info)
Anna Michalska, rzeczniczka prasowa Straży Granicznej, została zniesławiona przez aktora Piotra Z. – tak uważa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Chodzi o wpis w mediach społecznościowych. Aktorowi postawiono zarzuty.
Aktor Piotr Z. w listopadzie ubiegłego roku napisał w mediach społecznościowych: "Pani "rzecznik"SG, twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa pis", zamieszczając jednocześnie zdjęcie Anny Michalskiej.
Nieprofesjonalna i arogancka
Jak poinformowała Aleksandra Skrzyniarz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, aktor usłyszał zarzut zniesławienia i znieważenia rzeczniczki, ale nie przyznał się do winy.
Anna Michalska często była krytykowana za sposób, w jaki komunikowała się z mediami w czasach kryzysu uchodźczego na północno-wschodnich krańcach Polski. Od dziennikarzy doczekała się zarzutów bycia "nieprofesjonalną" i "arogancką".
Na pytanie o dzieci uchodźców odpowiedziała kpiąco, że to jej "ulubiony temat". Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onetu, nie miał wówczas wątpliwości: – W tej chwili rzecznicy nie służą informowaniu, tylko dezinformacji. Rzeczniczka Straży Granicznej jest rzeczniczką służby, która otwarcie prowadzi konfrontację z mediami. Stara się przypodobać swoim szefom.
Czytaj też: Rzeczniczka Straży Granicznej jest nieprofesjonalna i arogancka
Gdy dziennikarka TVN 24 Agata Adamek zapytała na konferencji, dokąd przewieziono dzieci z placówki Straży Granicznej w Michałowie, rzeczniczka SG dociekała: "Po co pani ta informacja?". Dalej nie było lepiej: "Skończmy może już to pytanie, powiedziałam: do linii granicy", "A co państwu to da, że my powiemy, gdzie zostały przewiezione?", "Proszę inne pytanie".
"Tam nie ma znieważenia"
Piotr Z., któremu prokuratura postawiła zarzut zniesławienia, w rozmowie z portalem Plejada tłumaczył: – Tam nie ma żadnego znieważenia, nie uważam, żebym popełnił jakieś wykroczenie. Powiedziałem, że pani rzecznik jest twarzą tej władzy, która prowadzi barbarzyńską politykę, a moje słowa nie odnosiły się do munduru, ale były moją opinią dotyczącą postawy tej pani wobec mediów i obywateli.
Czytaj też: Jarosław Gowin krytykuje TVP. "Obszar dotknięty gangreną". Dwa lata temu głosował za 2 mld
(HAD, 31.03.2022)