Dział: PRASA

Dodano: Marzec 14, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Lwowskie centrum dla dziennikarzy już działa. Setki zainteresowanych

Lwowskie Centrum Wolności Prasy ściśle współpracuje z europejską siecią dziennikarską n-ost (fot. Unsplash.com)

W sobotę we Lwowie ruszyło Centrum Wolności Prasy uruchomione przez Reporterów bez Granic (RSF) i ukraiński Instytut Informacji Masowej (IMI). - Są setki zainteresowanych - mówi "Presserwisowi" Jeanne Cavalier z RSF. W nocy z soboty na niedzielę na bazę wojskową niedaleko Lwowa spadły rosyjskie pociski.

- Działamy dopiero dwa dni, a każdego dnia odwiedziło nas po kilkudziesięciu dziennikarzy - mówi przedstawicielka RSF. Większość przychodzi, by w spokoju pracować, korzystając z Wi-Fi i przestrzeni przygotowanej dla łącznie około 40 osób.

Czytaj też: Wojciech Bojanowski wraca z wojny w Ukrainie do Polski. "Czuję bezsilność, żal i złość"

Decyzję o powstaniu centrum podjęto tydzień temu. Na sobotnim otwarciu byli obecni m.in. sekretarz generalny RSF Christophe Deloire oraz Oksana Romaniuk, dyrektorka ukraińskiego Instytutu Informacji Masowej. Koordynatorem centrum został Alexander Query. 

Zapewniają sprzęt ochronny dla dziennikarzy 

W rozmowie z "Presserwisem" Jeanne Cavalier przyznaje, że od początku wojny Reporterzy bez Granic otrzymywali codziennie setki zgłoszeń dziennikarzy z prośbą o wsparcie na terenach objętych wojną w Ukrainie. Reporterzy mają do dyspozycji m.in. centrum coworkingowe, otrzymują wsparcie w organizacji transportu czy sprzętu ochronnego potrzebnego do pracy w Ukrainie.

Czytaj też: Skandynawskie dzienniki z artykułami o wojnie po rosyjsku

Np. RSF otrzymało 30 kamizelek ochronnych i hełmów od szwedzkiej grupy Bonnier, w skład której wchodzą redakcje "Dagens Nyheter", "Dagens industri" i "Expressen" czy Sveriges Television. - Możemy liczyć na wsparcie wielu firm i redakcji. Działalność centrum i możliwość zapewnienia sprzętu ochronnego wynika z "łańcucha solidarności", którego częścią są marki z całego świata - mówi Cavalier. Dystrybucja kamizelek będzie prowadzona w najbardziej niebezpiecznych w danym momencie miejscach kraju. 

Jak donosi RSF, od początku rosyjskiej ofensywy co najmniej 13 dziennikarzy zostało celowo zaatakowanych przez uzbrojonych bojowników. Dwóch dziennikarzy duńskiej gazety "Ekstra-Bladet" i dwóch członków ekipy brytyjskiego Sky News TV postrzelono, a dokumentalista Brent Raudent zmarł 13 marca w wyniku odniesionych ran.

Lwowskie centrum dostępne dla dziennikarzy każdego dnia 

Centrum oferuje również wsparcie psychologiczne dla dziennikarzy. Jeanne Cavalier wyjaśnia, że osoby potrzebujące pomocy otrzymują możliwość kontaktu z organizacją współpracującą z RSF, która zapewnia rozmowę ze specjalistą.

Czytaj też: Facebook nie będzie blokować postów nawołujących do przemocy wobec Putina

W centrum można też skorzystać z technologii Collateral Freedom. Technologia ta, od lat wykorzystywana przez stowarzyszenie, pomaga niezależnym mediom obejść blokowanie stron internetowych za pomocą witryn "lustrzanych" utworzonych na międzynarodowych serwerach.

Centrum mieści się przy ul. Ruskiej 20 we Lwowie. Dziennikarze mogą z niego korzystać każdego dnia w godzinach 8-20. Punkt zapewnia dostęp do internetu, możliwość transmisji na żywo i miejsce w schronie w przypadku ataku. 

(KAP, 14.03.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.