TVN 24 dzięki holenderskiej koncesji gwarantuje sobie ciągłość nadawania

Zarząd TVN poinformował, że jeśli kanał TVN 24 do 26 września nie otrzyma koncesji od KRRiT, będzie nadawał na licencji holenderskiej. Dzięki temu stacja zapewniła sobie ciągłość nadawania.

Jak podkreślono w oświadczeniu zarządu TVN, biorąc pod uwagę zwłokę w wydaniu koncesji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, stacja chce być gotowa na każdą ewentualność. "Dlatego w lipcu br. został złożony wniosek o przyznanie holenderskiej koncesji na nadawanie i została ona przyznana. Jeśli KRRiT nie wyda decyzji o przedłużeniu koncesji TVN 24 do 26 września, dalsze nadawanie umożliwi, zgodnie z polskim i unijnym prawem, koncesja holenderska" - napisano.

Biuro prasowe TVN Grupa Discovery przypomina, że obecnie właścicielem TVN SA, a więc także TVN 24, jest spółka zarejestrowana w Holandii, a Amsterdam jest siedzibą Discovery na Europę. "Obecnie spółka Discovery Communications Benelux BV z siedzibą w Amsterdamie posiada 178 holenderskich koncesji na nadawanie naszych kanałów. Naturalnym krokiem było więc dla nas ubieganie się właśnie przez tę spółkę w tym samym kraju o koncesję dla TVN 24" - przekazała spółka "Pressowi".

KRRiT gra na nosie TVN-owi

W oświadczeniu zarządu dodano, że TVN cały czas wierzy, iż nie będzie musiał z niej korzystać. Zaapelowano do KRRiT o niezwłoczne przyznanie licencji oraz do władz Polski o odrzucenie projektu ustawy medialnej uderzającej w Discovery, właściciela TVN.

Według Przemysława Szubartowicza, redaktora naczelnego Wiadomo.co i felietonisty Interia.pl, występując o koncesję w Holandii, stacja TVN nie gra na nosie Krajowej Radzie, bo to Krajowa Rada od miesięcy gra na nosie stacji TVN. - Przedsiębiorstwo po prostu korzysta z prawa polskiego i europejskiego, by chronić swoje interesy w kraju staczającym się w autokrację. Jeśli stacja będzie zmuszona do nadawania z koncesją niderlandzką, niejeden wspomni czasy Wolnej Europy - komentuje Szubartowicz.

Z kolei Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onet.pl, zauważa, że uzyskanie tej koncesji nie zamyka sprawy. - TVN nie chciał pozwolić na to, żeby stacja zniknęła po 26 września. To, że taka stacja nie może nadawać z Polski, upokarza nas wszystkich. Jest to nie do wyobrażenia w cywilizowanych krajach, a u nas się dzieje - komentuje.

"Nie przestaniemy nadawać"

O tym, że TVN 24 nie przestanie nadawać, nawet jeśli nie otrzyma koncesji od KRRiT, kilka dni temu informował Michał Samul, członek zarządu TVN i redaktor naczelny TVN 24. - Chcę zapewnić, że TVN 24 nie przestanie nadawać. Nadal będzie miejscem bezstronnej debaty publicznej, w którym nadal będzie można znaleźć codziennie wiarygodne i rzetelne informacje - mówił w wywiadzie dla Press.pl.

W Polsce emisja kanałów satelitarnych na zagranicznych koncesjach jest zjawiskiem powszechnym. Holenderskie koncesje mają np. TLC, Food Network, Travel Channel, Polsat Comedy Central Extra i Comedy Central, hiszpańską m.in. Fox, Fox Comedy i National Geographic, niemiecką - Romance TV, maltańską - Motowizja, francuską - Eurosport, rumuńską - Sportklub, a włoską - Tele 5 i Polonia 1.

Zgodnie z unijnymi przepisami na ich podstawie kanały mogą legalnie nadawać u polskich operatorów kablowo-satelitarnych, a nawet na multipleksie czwartym DVB-T, w tzw. TV Mobilnej Cyfrowego Polsatu. Zgodnie z decyzją rezerwacyjną obecne tam stacje muszą tylko spełniać wymogi dotyczące m.in. liczby polskich i europejskich produkcji w ramówce, ale nie obowiązuje ich wymóg posiadania koncesji od KRRiT.

(MNIE, 20.08.2021)