Właściciel sieci Play chce przejąć UPC Polska za 7,3 mld zł
Sieć UPC Polska na koniec drugiego kwartału 2021 roku miała 1,54 mln abonentów (fot. Jakub Kamiński/East News)
Liberty Global otrzymał od Iliad, właściciela sieci Play, ofertę nabycia wszystkich udziałów sieci kablowej UPC Polska. Zdaniem ekspertów koncentracja na rynku medialno-telekomunikacyjnym jest nieuchronna.
Jak podano w komunikatach spółek, wartość transakcji wyniosłaby 7,3 mld zł. Podkreślono, że rozmowy są w toku i nie ma pewności, że dojdzie do zawarcia umowy. "Ponadto nawet jeżeli transakcja miałby zostać sfinalizowana, potrzeba czasu na uzyskanie odpowiednich zgód regulacyjnych oraz ustalenie zwyczajowych zasad i warunków" - poinformowano.
Francuski koncern telekomunikacyjny Iliad od jesieni 2020 roku jest samodzielnym właścicielem Play. UPC Polska należy do Liberty Global, międzynarodowego operatora telewizyjnego oraz internetowego, który działa m.in. w Europie i Ameryce Południowej.
Dla Jerzego Straszewskiego, prezesa Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, sprzedaż UPC Polska nie jest niespodzianką. - Obserwując podobne ruchy na rynku międzynarodowym i zapowiedzi Liberty Global, można było spodziewać się takiej informacji. Rynek był przygotowany na tę transakcję. To była tylko kwestia czasu, kiedy zostanie ogłoszona. Pytaniem pozostawało to, kto kupi UPC Polska - Play czy może T-Mobile - mówi "Presserwisowi" Straszewski. Dodaje, że media i telekomunikacja łączą się na całym świecie.
Podobnie sądzi Marek Sowa, ekspert rynku mediów. Zwraca uwagę na to, że proces konsolidacji w branży trwa już od kilku lat. - Jeżeli transakcja zakupu UPC Polska przez Grupę Iliad dojdzie do skutku, powstanie silna grupa telekomunikacyjna, łącząca infrastrukturę mobilną i stacjonarną. Konsolidacyjna fala na polskim rynku wzbiera już od dłuższego czasu - warto przypomnieć transakcje przejęcia Plusa i Netii przez Cyfrowy Polsat, Aster City przez UPC Polska i Multimedia Polska przez Vectrę - mówi Sowa.
Także zdaniem Krzysztofa Kacprowicza, prezesa zarządu ZPMEiT "Mediakom", o transakcji "wróble ćwierkały" od dwóch-trzech lat. Kacprowicz prognozuje, że po przejęciu UPC Polska przez Play walka konkurencyjna raczej się zaostrzy. - Kolejny podmiot uzyska na rynku telekomunikacyjnym sporą synergię, a przez to będzie mógł oferować korzystniejsze dla klientów ceny. To może jednak skończyć się obniżaniem marż - mówi Kacprowicz. Dodaje, że nie można też wykluczyć podwyżki cen, bo Play będzie chciał szybko odzyskać zainwestowane w UPC pieniądze.
Andrzej Matuszyński, były członek zarządu Cyfrowego Polsatu, zauważa, że Play osiągnął na rynku już wszystko, co mógł. - Play był inicjatorem i bardzo aktywnym uczestnikiem wojny cenowej na rynku telekomunikacyjnym. Zbudował imponującą bazę abonentów, startując jako ostatni wśród operatorów, ale wydaje się, że osiągnął już stan wysycenia na dojrzałym rynku. Integracja różnych rodzajów usług – głosu, internetu i multimediów to szansa na dalszy dynamiczny wzrost bazy abonentów oraz przychodów - komentuje Matuszyński. Dodaje, że UPC Polska, podobnie jak Play, działa na dojrzałym i wysyconym rynku, gdzie coraz trudniej o wzrost.
Krzysztof Kacprowicz zwraca uwagę na to, że UPC jest obecny głównie w dużych miastach, a więc jego przejęcie przez właściciela Play raczej znacząco nie wpłynie na sytuację w małych miejscowościach, gdzie mniejsze firmy mają dominującą pozycję. - Jako przedstawiciel małych operatorów mogę raczej ze spokojem patrzeć na te zmiany, bo nie zaburzą one rynku, na którym działamy. Ponadto UPC, choć ma dobrą markę wśród klientów, to nie za bardzo modernizował swoją sieć. Z kolei mali operatorzy ciągle duży nacisk kładą na układanie światłowodów - podkreśla prezes ZPMEiT "Mediakom".
Nieustanna modernizacja sieci i rozwój usług pakietowych wymusza olbrzymie nakłady inwestycyjne ponoszone przez operatorów telekomunikacyjnych. - Duży może więcej, dlatego można spodziewać się dalszych fuzji na styku telekomunikacji i mediów. Biorąc pod uwagę stosunkowo dużą ilość podmiotów działających na polskim rynku, powinno to być z korzyścią dla polskich konsumentów - przewiduje Marek Sowa.
Krzysztof Kacprowicz zastanawia się, jak po zgłoszeniu transakcji zachowa się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Takie procedury zwykle trwają dość długo, tak było w sytuacji Vectry i Multimediów. Z pewnością ten proces potrwa kilka lub kilkanaście miesięcy - prognozuje.
Marek Sowa zwraca uwagę na to, że Xavier Niel, założyciel i większościowy akcjonariusz Iliad, poinformował o zamiarze wycofania pozostałych akcji Iliad SA z obrotu giełdowego. Zdaniem Sowy oznacza to, że chce większej swobody we wdrażaniu agresywnej strategii rynkowej, a także uważa akcje swojej grupy za niedowartościowane. - Proponowana cena za UPC Polska na poziomie 7,3 mld zł, czyli ok. 9,3 razy wyniku EBITDA, zawiera premię za przyszłe synergie, ale nie odbiega znacząco od rynkowych standardów. Ewentualne połączenie potencjału Play i UPC Polska wyraźnie zwiększyłoby konkurencyjność francuskiej grupy wobec krajowego lidera usług konwergentnych, czyli Grupy Polsat Plus - konkluduje Marek Sowa.
- Iliad pewnie myśli nie tylko o integrowaniu usług w Polsce, ale też o zwiększaniu swojego udziału na innych rynkach lub zdobywaniu kolejnych obszarów do ekspansji - uważa z kolei Andrzej Matuszyński.
Sieć UPC Polska na koniec drugiego kwartału 2021 roku miała 1,54 mln abonentów (wzrost z 1,49 mln rok wcześniej). Z danych opublikowanych przez właściciela operatora wynika, że z usług telewizji cyfrowej UPC korzystało na koniec czerwca 1,08 mln klientów (wzrost z 1,07 mln), telewizji analogowej - 273 tys. (wzrost z 217 tys.), internetu - 1,31 mln (wzrost z 1,25 mln), telefonii stacjonarnej - 619 tys. (spadek z 661 tys.), a telefonii komórkowej - 105 tys. (22 tys. rok wcześniej). Abonenci UPC Polska mieli łącznie wykupionych 3,28 mln usług (wzrost z 3,20 mln). W zasięgu sieci operatora było 3,67 mln gospodarstw domowych (wzrost z 3,58 mln).
(MNIE, 02.08.2021)