Temat: na weekend

Dział: REKLAMA

Dodano: Kwiecień 30, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

WieśMac nie w smak melomanom

Zdaniem melomanów, spot powiela stereotypy na ich temat (screen: YouTube/McDonalds Polska)

Twórcy muzyki klasycznej krytykują spot reklamowy McDonald's, bo ich zdaniem powiela stereotypy na temat tej sztuki. - Reklama zazwyczaj idzie na skróty i warto ją traktować z lekkim przymrużeniem oka - mówi "Press" Anna Gołębicka, strateg i ekspert od marketingu.

Sprawa dotyczy 30-sekundowego spotu, który rozpoczyna ujęcie z Teatrem Wielkim - Operą Narodową w Warszawie. Dwie pary - jedna młodsza, druga w podeszłym wieku - żegnają się na parkingu i wsiadają do samochodów. "Po co ta Symfonia »Leningradzka«, ale miałem pomysł..." - mówi jeden z bohaterów spotu. Następnie pary znów się spotykają, tym razem na parkingu przed lokalem McDonald's. Reklama kończy się komentarzem speakera: "Swojski WieśMac, przy nim możesz być sobą".

Bułka na parkingu kontra muzyka klasyczna

Spot, który opublikowano 21 kwietnia, spotkał się z krytyką melomanów i twórców muzyki klasycznej. - Reklama w sposób dyskredytująca muzykę klasyczną powiela szkodliwe stereotypy na jej temat, sugerując, że w operze i filharmonii można się tylko umęczyć, a na pewno nie można "być sobą", bo sobą można być tylko słuchając lekkiej muzyki i jedząc bułki z mięsem na parkingu pod McDonald's - mówi "Press" Nadia Attavanti, prowadząca blog Klasycznie Muzyczna.

Dodaje, że w czasach obostrzeń z powodu koronawirusa i zamkniętych instytucji kultury taki przekaz spotu może jeszcze bardziej zniechęcić do wizyty w operze lub filharmonii. - Reklama prezentuje wykrzywiony i skrajnie stereotypowy obraz osób chodzących do opery i na koncerty jako pozerów, którzy robią to na pokaz, męcząc się przy tym i marząc tylko o możliwości spędzenia czasu zupełnie gdzieś indziej - komentuje Attavanti.

 

Adam Kozal z Teatru Wielkiego - Opery Narodowej podkreśla, że siedziba instytucji znajduje się w przestrzeni publicznej, a elewacja budynku teatru jest ogólnie dostępna. - Wielokrotnie spotykamy się z utworami i materiałami wideo, dla których tłem jest Teatr Wielki. W materiale pokazana jest fikcyjna sytuacja. Teatr, podobnie jak nie odnosił się do fikcyjnych sytuacji w przeszłości, tak i teraz nie komentuje treści reklamy ani upodobań kulinarnych - mówi "Press" Kozal.

"Reklama zazwyczaj idzie na skróty"

Biuro prasowe McDonald's odpowiada, że przekaz spotu skupia się na historii związanej z napięciem towarzyszącym pierwszemu, oficjalnemu spotkaniu z rodzicami partnera lub partnerki. "Właśnie na tym aspekcie skupia się nasza komunikacja. Jako marka odnosimy się z dużym szacunkiem do kultury oraz dorobku artystycznego, a naszą intencją nie było deprecjonowanie formy sztuki ani żadnego gatunku muzycznego" - dodano. McDonald's potwierdził, że w celu przygotowania spotu nawiązał współpracę z Teatrem Wielkim – Operą Narodową i "domem produkcyjnym, który działa na zlecenie agencji realizującej spot".

Anna Gołębicka, strateg i ekspert od marketingu, uważa, że spot nie jest o obrażaniu muzyki klasycznej, ale o tym, że ludzie na koniec dnia wybierają to, co leży w ich naturze i zapewne jest skierowany do miłośników innej muzyki niż klasycznej. 

- Reklama zazwyczaj idzie na skróty i warto ją traktować z lekkim przymrużeniem oka. Zapewne można było delikatniej zaakcentować znudzenie bohaterów, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jestem zwolenniczką teorii, że nawet nietrafiony komunikat jest przyczynkiem do dobrej i merytorycznej dyskusji. Środowisko twórców muzyki klasycznej powinno zaprosić autorów reklamy do porozumienia i dyskusji, ale w sposób pokazujący ich otwartość, a nie konserwatyzm - mówi "Press" Gołębicka.

(PTD, 30.04.2021)

Pozostałe tematy weekendowe

Nie prosto w oczy
Bieg z przeszkodami dla dziennikarzy na Euro
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.