R4S Consulting rezygnuje z członkostwa w Stowarzyszeniu Agencji PR
Adam Hofman jest założycielem i współwłaścicielem agencji R4S Consulting (screen YouTube/Radio Zet)
Zarząd Stowarzyszenia Agencji Public Relations zawiesił agencję R4S Consulting w prawach członka stowarzyszenia, do czasu wyjaśnienia ciążących na firmie zarzutów. W konsekwencji R4S Consulting zrezygnowała z członkostwa w stowarzyszeniu.
Decyzja SAPR ma związek z publikacją OKO.press pt. „Ukryta słodycz. Jak firma Adama Hofmana dezinformowała w sieci, by zatrzymać podatek cukrowy”. Według śledztwa Fundacji Reporterów agencja R4S, realizując internetową kampanię dla Coca-Coli, miała korzystać z usług farmy trolli, aby zablokować podatek cukrowy.
"Zwróciliśmy się do R4S z prośbą o szczegółowe wyjaśnienia, otrzymaliśmy od firmy stanowisko w kwestii informacji zawartych w przywołanym artykule. Mając na uwadze udzielone przez firmę R4S odpowiedzi, dobro stowarzyszenia i jego członków, a także ciężar zarzutów adresowanych w kierunku agencji R4S i pojawiających się kolejnych niejasności w sprawach z nią związanych, zarząd SAPR podjął taka uchwałę" - napisano w oświadczeniu informującym o zawieszeniu R4S Consulting w prawach członka stowarzyszenia. W informacji prasowej wysłanej do mediów SAPR podkreśla, że "artykuł m.in. opisuje takie działania, które bezwzględnie są sprzeczne z etyką i standardami naszego zawodu".
- Wyjaśnienia, które otrzymaliśmy od R4S pokazały nam, że sprawa jest wielowątkowa i bardzo złożona. Zarówno sama agencja, jak i jej klient Coca-Cola wszczęły wewnętrzne wyjaśnienia - dodaje Dariusz Tworzydło, prezes zarządu Stowarzyszenia Agencji Public Relations. - Chcieliśmy dokładnie zbadać sprawę i dlatego doszliśmy do wniosku, że zawieszenie agencji w prawach członka stowarzyszenia do czasu zakończenia tego procesu to obecnie najlepsze rozwiązanie - uzasadnia Tworzydło.
Jednak R4S Consulting złożyła rezygnację z udziału w pracach SAPR. - Opuszczamy stowarzyszenie, ponieważ nie czuliśmy żadnego wsparcia z jego strony w sytuacjach, w których ewidentnie padliśmy ofiarą oszustw i pomówień - tłumaczy decyzję agencji Sławomir Jastrzębowski, partner R4S. - Stowarzyszenie zamiast wysłuchać najpierw racji swojego członka, publicznie reagowało, powtarzając absurdalne zarzuty. Wiemy, że w kampanię przeciwko nam zaangażowało się kilka podmiotów z rynku. Monitorujemy sytuację - dodaje Jastrzębowski.
Niedawno o współwłaścicielu agencji Adamie Hofmanie, byłym pośle i rzeczniku PiS, stało się głośno za sprawą mecenasa Romana Giertycha, który informował o ofertach złożonych reprezentowanemu przez niego bankierowi Leszkowi Czarneckiemu. Hofman miał proponować Czarneckiemu zatrudnienie byłego prezesa banku Pekao SA Michała Krupińskiego i udział w przejęciu stacji informacyjnej TVN 24. Zarząd SAPR apelował wówczas, żeby nie wypowiadać się na temat firmy Hofmana (bez zapoznania się z jej stanowiskiem). Za to Związek Firm Public Relations w oświadczeniu określił działania agencji R4S jako "stojące w sprzeczności z definicją i standardami public relations".
Na początku listopada Igor Janke, kolejny partner agencji R4S Consulting, usłyszał prokuratorskie zarzuty w związku z aferą GetBack.
(AMS, 07.12.2020)