OKO.press zebrało ponad 800 tys. zł z jednego procenta
W styczniu zeszłego roku OKO.press uzyskało status organizacji pożytku publicznego, dzięki czemu można mu przekazywać odpisy 1 proc. podatku (screen OKO.press)
Serwis OKO.press z wpłat z tytułu jednego procenta otrzymał 825 tys. zł. Ma je przeznaczyć na dalsze ujawnianie afer, walkę z propagandą i tropienie nielegalnych interesów polityków.
W styczniu zeszłego roku Fundacja Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO uzyskała status organizacji pożytku publicznego, dzięki czemu można jej przekazywać 1 proc. podatku. Ma też około 10 tys. darczyńców, z czego 7 tys. takich, którzy regularnie co miesiąc przekazują wpłaty na działalność redakcji.
– Nie spodziewaliśmy się aż tak dużego odzewu. Liczyliśmy maksymalnie na 400 tys. zł. Nie sądziliśmy, że inni nasi odbiorcy, którzy nie wpłacają co miesiąc datków, się zaktywizują. Jednak okazało się, że dużo więcej osób zdecydowało się wesprzeć naszą działalność, przekazując nam jeden procent z podatku – mówi Piotr Pacewicz, redaktor naczelny OKO.press.
Radę Fundacji OKO tworzą prof. Monika Płatek, prof. Marcin Król, Jarosław Kurski, Jerzy Baczyński i Jacek Kucharczyk. Zarząd fundacji to Piotr Pacewicz (prezes) i Toko Anna Okazaki-Pindur (członkini).
Jak wynika z danych Gemius/PBI, w sierpniu serwis OKO.press miał 3,33 mln odsłon (wzrost o 20,51 proc. w porównaniu z sierpniem 2019) i odwiedziło go 1,28 mln użytkowników (wzrost o 67,68 proc.).
(BAE, 05.10.2020)