Piotr Pietrzak poleca ulubione apki

Piotr Pietrzak, business owner Newonce.sport, poleca ulubione apki.

TED 

(TED Conferences LLC, bezpłatna)

Jeśli ktoś w zagonionym świecie potrzebuje odrobiny zwolnienia i kreatywnej inspiracji do działania, powinien natychmiast zainstalować sobie TED. Dla mnie, jako mentora i osoby pracującej na co dzień z ludźmi i pomysłami, to absolutny must have. Aplikacja dostarcza kilkunastominutowe wideowystąpienia, często anonimowych osób, power speeche, po których chce się podzielić przemyśleniami i ruszyć do działania bez zwłoki – zarażając energią wszystkich wokół. Bodźce, jakie trudno znaleźć gdzieś indziej, ale także kilkuminutowe animacje, w przystępny sposób tłumaczące różne aspekty życia codziennego. Jeśli znacie TED Talks jako serię eventów w różnych miejscach świata, do aplikacji nie trzeba was zachęcać. 

NBA

(NBA Properties, Inc., wersja podstawowa – darmowa, rozszerzona – 599,99 zł)

Jestem osobą, która poza szybkim dostępem do szeroko rozumianej informacji szuka także jakościowego contentu. NBA brzmi jak uczta dla fanów amerykańskiej koszykówki? Niekoniecznie. Aplikacja absolutnie godna polecenia tym, którzy chcą zobaczyć, jak optymalnie serwować informacje sportowe. Świetny design, funkcjonalność, przejrzystość oraz nawigacja, czyli wszystko dla wybrednych. Zarówno w warstwie wizualnej, jak i nawigacji serwisu. Niewątpliwym walorem jest szeroki zakres treści: wyniki, statystyki, tabele, kalendarze, wideo recapy. Opcja płatna (nie najtańsza) daje dostęp do League Pass, czyli spotkań na żywo.

EatSleepRIDE

(EatSleepRIDE, wersja podstawowa – bezpłatna, rozszerzona: 3,65–175 zł za element)

Jestem praktykującym motocyklistą, więc w zestawieniu nie mogło zabraknąć aplikacji adresowanej do pasjonatów dwóch kółek. Społecznościówka, która pozwala stworzyć profil, trasy wraz z opisami i zdjęciami, wyszukiwać eventy i towarzyszy do wspólnej jazdy. Do tego w klimacie grywalizacji oraz różnych wspólnych wyzwań. W wersji płatnej śledzi nasz przejazd i w razie niebezpiecznych zdarzeń na drodze pozwala wybranym, poinformowanym automatycznie przez nas osobom, wezwać pomoc, wysyłając dane lokalizacyjne, gdzie doszło do wypadku. Odpukać. 

Airly

(Airly, bezpłatna)

Staram się być świadomym rodzicem i dbać o sportowy rozwój swoich dzieci. Aby mieć pewność, że wszelkie aktywności prowadzone na świeżym powietrzu są w danym sezonie rzeczywiście wskazane, monitoruję jakość powietrza w okolicy. Airly wyszukuje sensory miejsca, w którym przebywamy, i pozwala śledzić pomiary w czasie rzeczywistym. Daje precyzyjny sygnał, czy danego dnia o konkretnej porze rzeczywiście powinniśmy pójść na spacer, pojeździć na rowerze czy pobiegać.

Bookly

(SC Twodoor Games SRL, wersja podstawowa – darmowa, rozszerzona: 22,99–229,99 zł)

Bookly nie jest klasyczną aplikacją do czytania, choć regularna lektura to jest główne przeznaczenie, oczywiście przy okazji umożliwia też robienie notatek czy zakreślanie ulubionych fragmentów. Wyróżniającą cechą spośród innych podobnych jest to, że Bookly monitoruje czytelnicze nawyki w postaci wykresów i podsumowań. Pokazuje więc, ile już przeczytaliśmy i prognozuje, kiedy daną pozycję skończymy. To właśnie ma motywować, wyzwalając w nas ducha rywalizacji, żeby książce poświęcić więcej czasu. Tytuły można dodać samodzielnie z własnych zasobów lub wyszukać w bazie. Po przeczytaniu możemy książkę ocenić, możemy też oznaczyć, czy była np. pożyczona, co przy okazji pozwala kontrolować, komu sami pożyczamy zasoby naszej biblioteki.

Bleacher Report

(Bleacher Report Inc., bezpłatna)

Nielimitowany dostęp do natychmiastowej informacji ze świata sportu. Personalizacja dyscyplin i lig sportowych, newsy, wyniki, wideo. Kalendarze i infografiki, a wszystko podane w wyjątkowo atrakcyjny i wciągający sposób. Nie polecam pasjonatom sportu o słabej woli – można utknąć na wiele godzin.

Tekst ukazał się w magazynie "Press" (nr 5-6/2020)

(21.08.2020)