Rosną długi Polaków za dostęp do płatnej telewizji
Najwyższe łączne zaległości i najwięcej telewizyjnych dłużników przypada na Górny Śląsk (fot. Pixabay.com)
Do ponad 143 mln zł wzrosły przez ostatni rok długi rodaków wobec firm dostarczających sygnał telewizyjny - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Wartość rachunków nieopłaconych przez jedną osobę to średnio ok. 2 tys. zł, a najwięcej telewizyjnych dłużników jest na Górnym Śląsku.
Jak wskazało Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor), co piąty badany nie widzi nic złego w niepłaceniu rachunków za telewizję kablową czy satelitarną.
Najwyższe łączne zaległości i najwięcej telewizyjnych dłużników przypada na Górny Śląsk – 19,5 mln zł i 9,3 tys. osób, drugi jest Dolny Śląsk – 18,1 mln zł i 9 tys. dłużników, a trzecie Mazowsze – 17,5 mln zł i niemal 9 tys. niepłacących. Kolejne miejsca zajmują: Wielkopolska, województwo łódzkie i Pomorze.
BIG InfoMonitor wyliczył, że zaległości rodaków z tytułu nieopłaconych rachunków za telewizję kablową i satelitarną przez ostatni rok prawie się podwoiły z 78,5 mln zł do ponad 143,2. Średnia wartość rachunków nieopłaconych przez jedną osobę wynosi niemal 2 tys. zł, czyli tyle, ile przeciętnie przeznaczamy na zakup nowego telewizora.
Zdaniem ekspertów BIG wzrost tego typu zaległości można częściowo tłumaczyć niefrasobliwym podejściem rodaków do opłacania rachunków za telewizję. O ile bowiem niepłacenie alimentów potępia 91 proc., czynszu 88 proc., a kredytów oraz rachunków za prąd czy gaz po 85 proc. respondentów, to rachunki telewizyjne zebrały 78 proc. podobnych opinii - wskazali.
(PAP, 25.10.2019)