Temat: na weekend

Dział:

Dodano: Czerwiec 14, 2019

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Grzegorz Rzeczkowski gotów na sądowe batalie

Grzegorz Rzeczkowski jest dziennikarzem "Polityki" (screen YouTube/Superstacja)

W poniedziałek nakładem wydawnictwa Arbitror ukaże się książka „Obcym alfabetem. Jak ludzie Kremla i PiS zagrali podsłuchami” autorstwa Grzegorza Rzeczkowskiego z tygodnika „Polityka”. Wydawca z obawy przed zakazem dystrybucji nie ujawniał nazwiska autora. Ten przyznaje, że jest przygotowany na ewentualne sądowe batalie.

Jak zapewniają autor i wydawca, w książce ukażą się fragmenty dotyczące prokurator Anny Hopfer i jej męża Przemysława Hopfera. Niedawno Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie zabezpieczające, zakazując wydawcy tygodnika "Polityka" i jego dziennikarzowi Grzegorzowi Rzeczkowskiemu publikacji artykułów na ich temat oraz kolejnych tekstów o nich.

- Konsultowaliśmy sprawę z prawnikami, którzy stwierdzili, że ten zakaz nie dotyczy mojej książki - twierdzi Grzegorz Rzeczkowski. Marcin Celiński z wydawnictwa Arbitror dodaje: - Nie da się pisać o aferze podsłuchowej z pominięciem wątku tych osób. Nasi prawnicy twierdzą, że książka nie narusza wydanego wyroku. Jego brzmienie nie oznacza ogólnopolskiego zakazu publikacji na temat prokurator Hopfer i jej udziału w tej sprawie.

Autor książki przyznaje, że jest przygotowany na sądowe batalie. - To bardzo ważna książka pokazująca, że rosyjskie służby stoją za tą aferą. To oznacza, że bezpieczeństwo naszego kraju jest zagrożone. Dziennikarz w takiej sytuacji ma wybór: opisać wszystko, co wie, z pełnymi tego konsekwencjami, lub wybrać inny zawód - podkreśla Rzeczkowski.

Wydawca wyjaśnia, że po konsultacji z prawnikami zdecydował się maksymalnie opóźnić podanie informacji na temat książki. - Chodziło o ostrożność procesową. Przy tego typu książkach zawsze istnieje zagrożenie, że ktoś złoży wniosek o zabezpieczenie powództwa - mówi Marcin Celiński z wydawnictwa Arbitror i dodaje: - W tym tygodniu dowiedzieliśmy się, że jeden z zamożnych Polaków wniósł do sądu wniosek o zakaz dystrybucji wydanej przez nas książki Tomasza Piątka o Mateuszu Morawieckim.

Chodzi o wniosek Tomasza Misiaka, który domaga się nie tylko zakazu publikacji i rozpowszechniania w jakiejkolwiek formie książki „Morawiecki i jego tajemnice”, ale też wycofania jej ze sprzedaży. Jak podkreśla Marcin Celiński, podobnych sytuacji wydawnictwo spodziewa się przy okazji premiery książki o aferze podsłuchowej. Dlatego też jej treść została dokładnie przeanalizowana przez prawników. - Zawsze jesteśmy ubezpieczeni opinią prawną przed premierą książki oraz obsługą prawną, gdy pojawiają się realne zarzuty - podkreśla wydawca.

Grzegorz Rzeczkowski nad książką pracował od lutego ub.r., do wydawnictwa złożył ją pod koniec maja. Jak zapewnia, data premiery nie jest przypadkowa, bo zbiega się z piątą rocznicą wybuchu afery podsłuchowej. Patronem medialnym książki jest tygodnik „Polityka”, ale jak zapewnia wydawca, nie ma na razie planów dołączenia jej do nakładu pisma.

(PAZ, 14.06.2019)

Pozostałe tematy weekendowe

Tabloidowa koncepcja Superstacji
Którym mediom ufamy, a komu (nie) płacimy w sieci
Ambasador polski
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.