Netflix zawiesza okres próbny, zdaniem ekspertów walczy z oszustami i testuje markę
Do tej pory użytkownicy mieli możliwość nieodpłatnego testowania serwisu przez 30 dni (fot. Freestocks.org / Unsplash)
Netflix zawiesił w Polsce bezpłatny dostęp do platformy w okresie próbnym. Serwis tłumaczy to prowadzonymi testami. Zdaniem ekspertów zamierza w ten sposób walczyć z nieuczciwymi klientami.
Do tej pory użytkownicy mieli możliwość nieodpłatnego testowania serwisu przez 30 dni. Dopiero po tym terminie rozpoczynało się pobieranie opłat. Obecnie nowi klienci na stronie serwisu widzą komunikat: „W twoim kraju nie oferujemy obecnie bezpłatnego okresu próbnego. Aby rozpocząć członkostwo, odwiedź witrynę Netflix.com, wybierz plan i preferowaną opcję płatności, wprowadź adres e-mail, wpisz hasło, a potem zacznij oglądać”.
Jak podaje biuro prasowe Netfliksa, zawieszenie dostępu do tej opcji jest związane z kolejnymi testami prowadzonymi przez firmę, które mają służyć „lepszemu rozumieniu podejścia klientów do serwisu”. Firma zastrzega, że nie oznacza to wprowadzenia testowanych zmian na stałe.
Próbny okres Netfliksa bywał wykorzystywany przez niektórych użytkowników, którzy np. zakładali kolejne konta e-mail, aby móc stale za darmo korzystać z serwisu. Część z nich na aukcjach internetowych sprzedawała profile posiadające darmowy dostęp do platformy w niższych niż oficjalnie cenach.
Zdaniem Przemysława Pająka z bloga technologicznego Spidersweb.pl, krok wykonany przez Netfliksa oznacza walkę właśnie z takimi praktykami, które w Polsce były powszechne. - Netflix nigdy tego nie kontrolował, ponieważ zawsze miał dość liberalną politykę związaną ze zdobywaniem nowych klientów. Ale, jak widać, polski klient nadużywa tego jak nigdzie indziej na świecie – mówi Pająk. Nie wyklucza jednocześnie, że oficjalne tłumaczenie Netfliksa może też być prawdziwe. Zwraca uwagę, że niedawno platforma testowała cenniki swoich usług dla nowych klientów.
Z kolei Maciej Gozdowski, dyrektor zarządzający Player.pl, podkreśla, że z jednej strony Netflix zaczął rozumieć specyfikę lokalnego rynku, a z drugiej, miesiąc dodatkowych opłat od tysięcy abonentów lokalnie i milionów na całym świecie wiąże się z dodatkowymi przychodami. - Ruch Netfliksa, nawet tłumaczony testami, wydaje mi się dość logiczną konsekwencją zrozumienia lokalnego rynku i oczekiwań akcjonariuszy co do szybkiego wzrostu przychodów – tłumaczy Gozdowski.
Tomasz Gaweł, zarządzający segmentem VoD w Grupie Onet, również sądzi, że zawieszenie okresu próbnego może być odpowiedzią na to, co dzieje się na naszym rynku. Jednak w jego ocenie najistotniejszy może być inny powód: weryfikacja, czy platforma ma na tyle silną markę, żeby móc zaistnieć jako usługa w pełni płatna bez okresu testowego. - Najprawdopodobniej firma chce zweryfikować, na ile Netflix ma rozpoznawalność na rynku, pozwalającą na zrezygnowanie z okresu próbnego, który z punktu widzenia licencji jest kosztowny – twierdzi Gaweł.
(PD, 21.03.2019)