Reporterzy bez granic oskarżają rząd Rumunii
Według Komisji Europejskiej "dziennikarskie portale śledcze są teraz jedynym źródłem informacji" w Rumunii
Organizacja Reporterzy bez granic (RSF) oskarżyła rząd Rumunii o to, że "w przededniu objęcia prezydencji Unii Europejskiej" pozwala na drastyczne ograniczanie wolności mediów - podaje portal EUObserver.
RSF wezwała Bukareszt do zagwarantowania swobody i niezależności redakcjom, uniemożliwił "eksploatowanie dziennikarzy przez oligarchów", podjął walkę z dezinformacją i zapewnił Rumunom "dostęp do wiarygodnej informacji".
Komisja Europejska w ogłoszonym niedawno raporcie oceniła, że rumuńskie media, będące w posiadaniu powiązanych z rządem oligarchów oraz media państwowe "prowadzą systematyczną kampanię dezinformacyjną", a ataki władzy na niezawisłość sądów "przywodzą na myśl Węgry i Polskę, które już są objęte unijnymi procedurami ws. sankcji".
"Dziennikarskie portale śledcze są teraz jedynym źródłem informacji" w Rumunii - głosi raport KE.
(MC, 02.01.2019)