Sejm za postawieniem Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu
Podjęcie przez Sejm uchwały o postawieniu Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu kończy pracę nad wnioskiem grupy posłów koalicji rządowej (screen: YouTube/Maciej Świrski)
Posłowie opowiedzieli się za postawieniem przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu.
Za głosowało 237 posłów, przeciw 179, a wstrzymało się 16. Do pociągnięcia do odpowiedzialności przed TS potrzebna jest w Sejmie bezwzględna większość głosów przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Postawienie kogoś przed TS powoduje zawieszenie w czynnościach osoby, której dotyczy. KRRiT może zostać sparaliżowana, bo tylko jej przewodniczący może zwoływać jej posiedzenia.
Szef KRRiT dopuścił się 10 z 11 zarzutów
Podjęcie przez Sejm uchwały o postawieniu Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu kończy pracę nad wnioskiem grupy posłów koalicji rządowej, którzy w maju 2024 roku zarzucili mu m.in. nieprzekazywanie środków z abonamentu mediom publicznym, nieuzasadnione przedłużanie postępowań koncesyjnych dla TVN, TVN 24 i radia Tok FM oraz niewykonywanie badań statystycznych dotyczących oglądalności stacji telewizyjnych.
Czytaj też: Rząd chce obłożyć opłatą reprograficzną sprzedaż smartfonów, komputerów i telewizorów
W czwartek Sejm zapoznał się ze sprawozdaniem sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej z prac nad wnioskiem wstępnym o pociągnięcie do odpowiedzialności Macieja Świrskiego. Komisja wnosiła o postawienie go przed Trybunałem Stanu. Sprawozdawca komisji Zdzisław Gawlik z Koalicji Obywatelskiej z sejmowej trybuny mówił, że wniosek zawiera 11 zarzutów. Gawlik zaznaczył, że na podstawie zebranego w trakcie postępowania materiału dowodowego komisja uznała, że szef KRRiT dopuścił się 10 z 11 przedstawionych we wstępnym wniosku zarzutów.
Gdy sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej przyjęła 12 czerwca 2025 roku wstępny wniosek o postawienie Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu, przewodniczący KRRiT nazwał tę decyzję "kolejnym etapem kampanii nienawiści (…) i próbą domknięcia systemu". Przekonywał, że wniosek, który podpisali posłowie, jest wadliwy z punktu widzenia procedur karnych.
Świrski prosił Parlament Europejski o interwencję
W piątek podano, że Maciej Świrski złożył petycję do Parlamentu Europejskiego w sprawie naruszenia przez Sejm dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych. Dotyczy to próby zawieszenia Świrskiego w pełnieniu obowiązków przewodniczącego.
Czytaj też: Republika bez prawa wstępu na konferencję premiera Tuska za "uporczywe łamanie zasad"
Maciej Świrski w petycji zwrócił uwagę, że zawieszenie w obowiązkach przez uchwałę Sejmu może prowadzić do faktycznego przedwczesnego skrócenia kadencji członka lub przewodniczącego (m.in. czas postępowania przed TS nie jest określony) w sytuacji, gdy przysługuje im domniemanie niewinności. Według niego jest to sprzeczne z zasadą niezależności KRRiT. Świrski poprosił Parlament Europejski o pilne zajęcie się tą sprawą.
W 2024 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odbyła 27 posiedzeń i podjęła 359 uchwał, w większości związanych z rozstrzygnięciami postępowań w sprawie udzielenia lub zmiany koncesji na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych. Przewodniczący wydał ok. 16,4 tys. decyzji administracyjnych, w tym ok. 16,1 tys. decyzji abonamentowych, 237 koncesyjnych i 72 decyzje o nałożeniu kar finansowych.
Czytaj też: Media publiczne w Polsce są w głębokim kryzysie. Raport Reporterów bez Granic
(MNIE, 25.07.2025)










