Republika zyskuje widzów dzięki kampanii wyborczej. "Konsekwentne podgrzewanie emocji"

Republika w kwietniu miała wyższy udział w grupie ogólnej 4+ niż główny kanał TVN. Zdaniem pytanych przez "Presserwis" ekspertów to zasługa m.in. trwającej kampanii wyborczej. W czołówce programów Republiki z najwyższym udziałem w rynku są właśnie te poświęcone wyborom.

Z danych Nielsen Media z uwzględnieniem widowni poza domem wynika, że w kwietniu w grupie ogólnej 4+ TVP 1 uzyskał 7,15 proc. udziału w rynku, co oznacza wzrost z 6,79 proc. w kwietniu 2024 roku. Drugie miejsce utrzymał Polsat z 6,76 proc. (spadek z 7,07 proc.).

Najpopularniejsze programy Republiki

Na trzecią pozycję awansowała Republika – stacja zanotowała wzrost z 3,04 proc. do 6,27 proc. Udział TVN wyniósł 6,22 proc. (spadek z 7,01 proc.), a TVP 2 – 5,92 proc. (spadek z 7,03 proc.). Z kolei w grupie komercyjnej 16-59 najlepszy wynik uzyskał Polsat – 7,34 proc. (wzrost z 7,2 proc.). Republika była ósma – 3,46 proc. (wzrost z 1,69 proc.).

Czytaj też: TVP 1 liderem oglądalności w kwietniu w 4+. TVN prowadził w 16-49, a Polsat w 16-59

W kwietniu pod względem udziału w rynku w grupie 4+ najpopularniejsze programy Republiki to: "Debata prezydencka" z 14 kwietnia (20,87 proc. udziału), debata w Końskich z 11 kwietnia (14,12 proc.), debata Republiki w Końskich też z 11 kwietnia (13,33 proc.), "Agora Klarenbacha" z 11 kwietnia (13,29 proc.), program "Prezydent 2025" z 28 kwietnia, gdy odbyła się debata "Super Expressu" (11,62 proc.), relacja z 26 kwietnia (11,61 proc.), program "Hity w sieci" z 12 kwietnia (9,93 proc.) i serwis "Dzisiaj" z 14 kwietnia, czyli dnia debat w Końskich (9,35 proc.).

Bogusław Kisielewski, były prezes Grupy Kino Polska, uważa, że rosnące z miesiąca na miesiąc wyniki Republiki to m.in. efekt przejścia tam gwiazd, które wcześniej pracowały w TVP: – Za nimi poszła część publiczności, która jest związana wspólnymi przekonaniami, a takich treści już później nie mogła znaleźć w TVP.

Kisielewski zwraca uwagę, że Republice pomaga kampania wyborcza. – Inne stacje mają dość podobny przekaz, a Republika na tym tle się wyróżnia. Widzowie włączają ją też z ciekawości. Ponadto stacja podniosła jakość swoich programów i w obrazku wygląda to dużo lepiej niż wcześniej – ocenia Kisielewski.

"Trend związany z wyborami"

Piotr Barełkowski, jeden z założycieli Republiki, a obecnie tworzący Publicystyka.tv, wzrost wyników stacji przypisuje debacie prezydenckiej kanału i konsekwentnemu podgrzewaniu emocji widzów. Jego zdaniem Republika skutecznie dotarła do wychowanych przez inne stacje zwolenników Prawa i Sprawiedliwości, tworząc z nich fanów, a nie zwykłych widzów programu.

Czytaj też: Republika z cyklem wywiadów z kandydatami na prezydenta. Emisja po debacie

– Jednak przewiduję, że jest to trend związany z wyborami i gdy emocje opadną – a obserwujemy ich szczyt – stacja wróci do niższych udziałów w rynku – ocenia Barełkowski. Nie dziwi go też różnica udziałów Republiki między grupą komercyjną a ogólną. Podkreśla, że podstawowa widownia tego kanału to osoby w wieku 50+.

Z kolei Joanna Nowakowska, prowadząca serwis ScreenLovers, dodaje, że wszystkie główne stacje informacyjne zwiększyły udziały w kwietniu względem marca i jej zdaniem bez wątpienia to efekt m.in. kampanii wyborczej. – Jeśli przeanalizować te wzrosty w różnych grupach wiekowych, okaże się, że w kwietniu najbardziej zmobilizowali się do oglądania light-viewerzy, zarówno stacji informacyjnych, jak i telewizji w ogóle, czyli młodzi widzowie – podkreśla.

– Największe dopływy młodych (16-24 lata, 13-29 lat) odnotowały zaś Republika, wPolsce24 i Polsat News – każda z nich względem marca urosła o kilkadziesiąt procent, jeśli spojrzeć na udziały w młodej widowni. Dla TVN to był wzrost kilkunastoprocentowy, a TVP Info straciła wśród młodych względem marca – zaznacza Nowakowska.

Czytaj też: Błąd marketingowy sztabu Karola Nawrockiego. "Kręci, odwraca kota ogonem"

(MNIE, 11.05.2025)