Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Maj 05, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Wniosek o postawienie Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu w czwartek 8 maja

Maciej Świrski uważa, że działania komisji to "próba wyeliminowania organu konstytucyjnego w decydowaniu o ładzie medialnym w Polsce" (fot. Tomasz Gzell/PAP)

Prace nad wnioskiem o postawienie Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, przed Trybunałem Stanu sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej ma zakończyć w czwartek 8 maja.

Przed posiedzeniem komisji 30 kwietnia posłowie Prawa i Sprawiedliwości Iwona Ewa Arent, Marek Ast i Paweł Szrot poprosili o przeniesienie głosowania nad sprawozdaniem komisji, tłumacząc, że potrzebują więcej czasu na zapoznanie się z jego projektem. Komisja przychyliła się do ich wniosku.

Świrski przedstawia się jako osoba nękana

Przewodniczący sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Zdzisław Gawlik podczas spotkania z dziennikarzami zauważył, że każdy, kto brał udział w posiedzeniach komisji i uczestniczył w nich aktywnie, "nie powinien być niczym zaskoczony – ani projektem sprawozdania, ani jego treścią". Dodał, że prace komisji nad wnioskiem o postawienie Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu mają się zakończyć 8 maja.

Czytaj też: TVP 1 liderem oglądalności w kwietniu w 4+. TVN prowadził w 16-49, a Polsat w 16-59

Natomiast Maciej Świrski powiedział dziennikarzom, że działania komisji to "próba wyeliminowania organu konstytucyjnego w decydowaniu o ładzie medialnym w Polsce". Świrski 30 kwietnia wydał też oświadczenie, w którym zaznaczył, że Telewizja Polska "po raz kolejny blokuje dostęp innych anten informacyjnych do transmisji debaty prezydenckiej zapowiedzianej na 12 maja".

Świrski nie sprecyzował, jakim telewizjom TVP ma blokować dostęp do transmisji. Debatę tę mają zorganizować TVP, TVN i Polsat. "Tak ścisłe porozumienie TVP z nadawcami komercyjnymi (Polsat i TVN) z wyłączeniem pozostałych telewizji działających na polskim rynku przypomina zmowę kartelu medialnego przy aktywnym udziale nadawcy publicznego" – napisał Świrski. I przedstawił się jako osoba nękana w związku z tym, że stoi na straży ładu medialnego: "Wysuwane pod moim adresem groźby postawienia mnie przed Trybunałem Stanu nie zatrzymają moich działań w celu przywrócenia praworządności na rynku mediów w Polsce".

Szefowi KRRiT zarzucono naruszenie prawa

Gdy 23 kwietnia sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej zakończyła zbieranie dowodów w sprawie postawienia Świrskiego przed Trybunałem Stanu, przewodniczący KRRiT mówił, że działania komisji mogą pozbawić kibiców nieodpłatnych audycji w telewizji.

Czytaj też: Piotr Żak bez dostępu do akt sądu w sprawie zmian we władzach Telewizji Polsat

Wstępny wniosek o postawienie Świrskiego przed Trybunałem Stanu złożyła w maju 2024 roku grupa 185 posłów. Wnioskodawcy zarzucili szefowi KRRiT naruszenie prawa poprzez m.in. blokowanie pieniędzy z abonamentu dla publicznego radia i telewizji oraz koncesji dla nadawców prywatnych, a także niewykonywanie badań statystycznych dotyczących oglądalności stacji telewizyjnych.

Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej przedstawi Sejmowi sprawozdanie z prac wraz z wnioskiem o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu lub o umorzenie postępowania.

Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed TS Sejm musi podjąć bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy posłów, czyli 230. Uchwała powoduje zawieszenie w czynnościach osoby, której dotyczy.

Czytaj też: Republika z cyklem wywiadów z kandydatami na prezydenta. Emisja po debacie

(MAK, 05.05.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.