Poseł PiS wykonał obsceniczny gest wobec Dominiki Długosz i posła KO
Dziennikarka "Newsweek Polska" Dominika Długosz opisała sytuację na platformie X (screen: YouTube/Onet Rano)
Bartosz Kownacki z Prawa i Sprawiedliwości miał wykonać obsceniczny gest sugerujący uprawianie miłości francuskiej w kierunku Dominiki Długosz rozmawiającej w Sejmie z Witoldem Zembaczyńskim, posłem Koalicji Obywatelskiej. Dziennikarka "Newsweek Polska" opisała sytuację na platformie X.
"Otóż stoję na korytarzu z posłem @Wzembaczynski mija nas poseł @KownackiBartosz odwraca się i nagle wykonuje gest powszechnie uznawany za propozycję innej czynności seksualnej. Na pytanie »co pan właśnie zrobił?« uśmiecha się i odchodzi" – napisała Dominika Długosz.
"Poseł Kownacki nie będzie się odnosił"
Pod wpisem poseł Zembaczyński dodawał: "Podobne akty aparatem mowy wykonywał (poseł Kownacki – przyp. red.) wczoraj na sali obrad. Było to zaraz po tym, jak nagrywał Premiera". Bartosz Kownacki bronił się: "Pani to się wszystko tylko z jednym kojarzy".
Czytaj też: Kancelaria Prezydenta: 2 tys. zł dla dziennikarki wPolsce24 za poprowadzenie spotkania z Karolem Nawrockim
Dziennikarka w rozmowie z "Presserwisem" precyzuje, że do incydentu doszło przed drzwiami pomieszczeń KO. – Chodzę do Sejmu od 30 lat i nie przypuszczałam, że coś takiego może tam się wydarzyć – komentuje.
Wpis dziennikarki "Newsweek Polska" na platformie X w ciągu kilku godzin osiągnął ponad 140 tys. wyświetleń i tysiąc polubień. Do sytuacji odnieśli się dziennikarze innych mediów. "To są straszne chamy" – pisał Wojciech Czuchnowski z "Gazety Wyborczej". "Ewidentnie coś się ostatnio odkleiło temu misiu. I to nie było oczko" – dodał Kamil Dziubka z Onetu. Bartosz T. Wieliński, wicenaczelny "GW", zwrócił się do posła Kownackiego: "Może pan zrobi sobie jakiś test, co?". Do zdarzenia nie odniosła się żadna dziennikarka.
Sejm to jest jednak miejsce z innej bajki. Otóż stoję na korytarzu z posłem @WZembaczynski mija nas poseł @KownackiBartosz odwraca się i nagle wykonuje gest powszechnie uznawany za propozycję innej czynności seksualnej. Na pytanie „co pan właśnie zrobił?” uśmiecha się i odchodzi pic.twitter.com/RHAVKMVjgP
— Dominika Długosz (@domi_dlugosz) November 19, 2025
Pan wybaczy panie pośle, akurat pan mi się kompletnie z niczym nie kojarzy. Ten gest jest oczywisty, ale zakładam, że mógł pan rzeczywiście poznać go niedawno i teraz chodzi pan i powtarza jak każdy 5-latek.
— Dominika Długosz (@domi_dlugosz) November 19, 2025
Podobne akty aparatem mowy wykonywał wczoraj na sali obrad. Było to zaraz po tym, jak nagrywał Preniara😐
— Witold Zembaczyński🇵🇱 (@WZembaczynski) November 19, 2025
Ewidentnie coś się ostatnio odkleiło temu misiu. I to nie było oczko
— Kamil Dziubka 🇵🇱🇺🇦 (@KamilDziubka) November 19, 2025
Wierzę. To są straszne chamy https://t.co/Fa8nN9C2Wh
— czuchnowski (@czuchnowskiw) November 19, 2025
Halo @KownackiBartosz,
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@Bart_Wielinski) November 19, 2025
może pan zrobi sobie jakiś test, co? https://t.co/4pIIKE90xO
Poprzez SMS oraz e-mail zapytaliśmy posła Bartosza Kownackiego, do kogo kierował gest oraz z jakiego powodu go wykonał. Polityk PiS nie odpowiedział. Z jego biura poselskiego otrzymaliśmy jedynie odpowiedź: "Poseł Bartosz Kownacki nie będzie odnosił się do skojarzeń ani interpretacji przedstawianych przez Panią Dominikę Długosz".
Pod mailem nikt z imienia i nazwiska się nie podpisał.
Czytaj też: Minus 8 proc. sympatii netto. W rosyjskiej dezinformacji przodują Konfederacja i Braun
(KB, 23.11.2025)










