Prokuratura umorzyła śledztwo ws. zeszłorocznych zmian w mediach publicznych
Ówczesny minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał w grudniu ub.r. wcześniejsze rady nadzorcze i zarządy TVP, Polskiego Radia oraz PAP (fot. materiały prasowe)
Prokuratura Okręgowa w Warszawie zdecydowała o częściowym umorzeniu śledztwa w sprawie przeciwko notariuszce Joannie K., dotyczącego zeszłorocznych zmian w mediach publicznych. Zawiadomienie w tej sprawie złożył m.in. Michał Adamczyk, powołany przez Radę Mediów Narodowych na prezesa Telewizji Polskiej.
Prokuratura w komunikacie przypomniała, że notariuszka była podejrzana o poświadczenie nieprawdy w sprawie aktów notarialnych datowanych na 19 grudnia 2023 roku, obejmujących protokoły nadzwyczajnych walnych zgromadzeń oraz posiedzeń rad nadzorczych Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Doszło wtedy do zmian ich władz.
Zawiadomienie Adamczyka i posłów PiS
Jako miejsce sporządzenia dokumentów notariuszka miała wskazać prowadzoną przez siebie kancelarię notarialną, podczas gdy faktycznie miały powstać w innym miejscu.
Czytaj też: Tusk i Sakiewicz przystali na ugodę sądową w sprawie o okładkę "Gazety Polskiej". Jest warunek premiera
Jak podał w oświadczeniu Piotr Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator uznał, że czyn zarzucany notariuszce nie zawiera znamion czynu zabronionego. Skiba nie odpowiedział jednak w poniedziałek na pytanie "Presserwisu", której części postępowania nie dotyczy umorzenie.
Zawiadomienia w sprawie Joanny K. złożyli m.in. posłowie Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński, Paweł Jabłoński i Krzysztof Szczucki, a także powołany przez Radę Mediów Narodowych do pełnienia funkcji prezesa TVP Michał Adamczyk (obecnie też dyrektor programowy wPolsce24). Jego powołanie na szefa TVP nie wywołało jednak żadnych skutków dla zarządzania telewizją.
Adamczyk w poniedziałek nie odpowiedział na nasze pytanie, czy planuje dalsze kroki prawne w tej sprawie.
Oczywista omyłka pisarska
W komunikacie Prokuratury Okręgowej w Warszawie podano, że w związku ze sprawą prokurator przesłuchał w charakterze świadków m.in. byłego ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza oraz osoby powołane w grudniu 2023 roku na nowych członków rad nadzorczych Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
Czytaj też: Organizacje dziennikarskie i społeczne apelują do MKiDN o wdrożenie Europejskiego Aktu Wolności Mediów
Prokurator zapoznał się także z treścią wypisów kwestionowanych aktów notarialnych, jak też z rejestrem wejść i wyjść z gmachu ministerstwa z dni 19-20 grudnia 2023 roku.
"W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy prokurator nie miał żadnych wątpliwości, że wszystkie Nadzwyczajne Walne Zgromadzenia Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A., a w ich następstwie posiedzenia nowych wybranych rad nadzorczych tych spółek, w dniu 19 grudnia 2023 roku odbyły się w gmachu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i zakończyły przed północą" – podano w komunikacie.
Jak dodano, zawarte przez notariuszkę w protokołach sformułowanie, że każdy z nich sporządzony został w siedzibie jej kancelarii notarialnej, ocenione zostało przez prokuratora jako oczywista omyłka pisarska podlegająca sprostowaniu w trybie odpowiednich przepisów Prawa o notariacie.
"Brak znaczenia prawnego"
"Omyłka ta pozostawała bez znaczenia dla ważności każdej z przeprowadzonych czynności, bez wpływu na merytoryczną treść sporządzonych protokołów, nie miała ona znaczenia prawnego, wykazanie czego jest niezbędne dla przypisania funkcjonariuszowi publicznemu odpowiedzialności karnej" – podkreślono.
Czytaj też: Oglądalność programu "Cudowne lata", show TVP 2 z Barbarą Kurdej-Szatan
Dokumenty miały też zostać już sprostowane. Postanowienie o częściowym umorzeniu jest nieprawomocne.
Ówczesny minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, działając jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych, odwołał w grudniu ub.r. wcześniejsze rady nadzorcze i zarządy TVP, Polskiego Radia oraz PAP. Następnie powołał nowe rady nadzorcze, które wybrały nowe zarządy. Kolejnym krokiem ministra kultury było postawienie podległych mu mediów w stan likwidacji i wyznaczenie ich likwidatorów.
Czytaj też: Nowa reklama świąteczna Allegro od agencji DDB. Jej tytuł to "Dobry Duch"
(MNIE, 03.12.2024)