Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Grudzień 03, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Organizacje dziennikarskie i społeczne apelują do MKiDN o wdrożenie Europejskiego Aktu Wolności Mediów

Apel organizacji dziennikarskich i społecznych trafił do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (PAR)

Dziesięć organizacji dziennikarskich i społecznych apeluje do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie wdrożenia Europejskiego Aktu Wolności Mediów (EFMA). Domagają się odpolitycznienia mediów publicznych i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz ochrony dziennikarzy przed inwigilacją.

– Chcemy podkreślić jako koalicja NGO (organizacji pozarządowych – red.), że doceniamy zmiany, ale przy obecnym sposobie powoływania KRRiT i zarządy mediów publicznych nadal będą pod wpływem polityków – mówi "Presserwisowi" dr Dominika Bychawska-Siniarska, prawniczka i sygnatariuszka apelu z ramienia Prague Civil Society Centre.

"Nasz apel to ostatni krzyk naiwnego"

– Tylko oddanie mediów publicznych w ręce obywateli spowoduje, że będą im wartościowo służyć. Nasz apel to ostatni krzyk naiwnego, żeby politycy oddali nam media publiczne – stwierdza Bychawska-Siniarska.

Czytaj też: Redukcje w Radiu 357. Zmiany czekają audycje muzyków, cięcia w newsroomie i HR

Podpisani pod apelem domagają się wzmocnienia gwarancji niezależności redakcyjnej dziennikarzy zatrudnionych w mediach publicznych poprzez uniezależnienie rad programowych od wpływu KRRiT.

"Redaktor naczelny wraz ze swoim zespołem redakcyjnym miałby prawo ostatecznej decyzji w sprawach dotyczących wolności słowa czyli publikacji. Do ingerencji w treści redakcyjne nie miałyby prawa inne osoby na kierowniczych stanowiskach, w tym prezes spółki" – napisano w dokumencie. I dalej: "Postulujemy, aby to redaktor naczelny miał prawo podjęcia ostatecznej decyzji o zatrudnianiu bądź rozwiązywaniu umowy z członkami zespołu. Prezes spółki potwierdzałby zaś jego decyzję, a ewentualny sprzeciw musiałby uzasadnić na piśmie".

Autorzy apelu sugerują również wprowadzenie wyspecjalizowanego ciała samoregulacyjnego, które oceniałoby respektowanie zasad dobrych praktyk i etyki zawodowej.

KRRiT nadal może być w pełni podporządkowana

Według twórców apelu proponowane w ładzie medialnym zmiany odnośnie do KRRiT są niewystarczające. Doprecyzowania wymagają m.in. zasady, na jakich przewodniczący rady może nakładać kary na nadawców.

Czytaj też: Producent i wydawca TVP World Michał Kulicki ranny podczas zamieszek w Gruzji

Zwracają też uwagę, że proponowana procedura wyłaniania członków KRRiT nadal "może prowadzić do sytuacji, w której rządząca formacja polityczna będzie mogła, zgodnie z prawem, w pełni podporządkować sobie ten organ, jeżeli tylko będzie dysponowała większością w Sejmie, Senacie i o ile Prezydent również wywodziłby się z danego obozu rządzącego". A to utrudnia odpolitycznienie tego organu.

Trzecim istotnym punktem apelu jest gwarancja ochrony źródeł dziennikarskich i poufności komunikacji. "Koncepcja wdrożenia EFMA tej ochrony nie zapewnia: zgodnie z nią możliwe będzie inwigilowanie dziennikarzy takimi narzędziami jak Pegasus. Odbywać się to będzie bez realnej kontroli ze strony sądu oraz bez zapewnienia inwigilowanej osobie prawa do informacji, że jej prywatność była naruszana" – napisano.

Sygnatariuszami apelu są: Towarzystwo Dziennikarskie, Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego, Fundacja Media Forum, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska, Fundacja Blue Dragon Institute, Fundacja Stocznia, Fundacja im. Batorego, Fundacja Panoptykon, Prague Civil Society Centre.

Czytaj też: Fundacja Grand Press ogłasza nominacje w pierwszych kategoriach Grand Press

(PAR, 03.12.2024)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.