"The Washington Post" po raz pierwszy od 36 lat nie poprze żadnego z kandydatów na prezydenta USA
Szefowie "The Washington Post" brak poparcia dla Kamali Harris tłumaczą koniecznością zachowania obiektywizmu (fot. Wikimedia Commons/Michael Fleischhacker)
Dyrektor generalny "The Washington Post" William Lewis ogłosił, że po raz pierwszy od 36 lat gazeta nie opowie się po stronie żadnego z kandydatów na urząd prezydenta USA. Spodziewano się poparcia dla Kamali Harris. Wybory 5 listopada.
Redakcja "The Washington Post" popierała kandydata w prawie wszystkich dotychczasowych wyborach prezydenckich, odkąd stanęła po stronie Jimmy’ego Cartera w 1976 roku. Jeff Bezos, właściciel Amazona, kupił gazetę w 2013 roku. To on podjął decyzję o nieudzielaniu poparcia.
"The Washington Post" krytykowany
Decyzja wywołała oburzenie wśród niektórych prominentnych obecnych i byłych pracowników oraz innych znaczących osobistości. Marty Baron, były redaktor naczelny "The Washington Post", skrytykował decyzję gazety, nazywając ją "tchórzostwem, którego ofiarą jest demokracja".
Czytaj też: Trzej pracownicy telewizji zginęli w izraelskim nalocie na południowy Liban
Donald Trump odpowiedział, że "potraktuje to jako zaproszenie do dalszego zastraszania właściciela". Susan Rice, była ambasador USA przy ONZ i była doradczyni administracji Joe Bidena ds. polityki wewnętrznej, nazwała z kolei tę decyzję "obłudną". Krytycznie wypowiedzieli się też Bob Woodward i Carl Bernstein, słynący z dziennikarskiego śledztwa dla "Washington Post" dotyczącego afery Watergate, które doprowadziło w 1974 roku do ustąpienia prezydenta Richarda Nixona.
Jeden z najważniejszych redaktorów (editor at large) Robert Kagan podjął decyzję o rezygnacji z członkostwa w radzie redakcyjnej. Większość pracowników "The Post" była przekonana o udzieleniu poparcia Kamali Harris, co podobno zostało już uzgodnione. Obecny redaktor naczelny Matt Murray nie zabrał publicznie głosu w tej sprawie.
"NYT" poparł Kamalę Harris już we wrześniu
Kilka dni wcześniej taką samą decyzję podjął właściciel "Los Angeles Times", Patrick Soon-Shiong, który zablokował planowane poparcie dla Kamali Harris. Posunięcie to spowodowało odejście kilku osób z kręgów kierowniczych, w tym najważniejszej redaktorki Mariel Garzy.
Czytaj też: Disney+ zawiesza premierę włoskiego serialu na faktach o morderstwie 15-letniej dziewczyny
"Columbia Journalism Review" doniósł, że redakcja "The Washington Post" przygotowała już projekt poparcia dla Harris. Jeszcze tydzień temu redaktor David Shipley powiedział dziennikarzom, że poparcie dla kandydatki Demokratów jest na dobrej drodze.
W przeciwieństwie do "Los Angeles Times" i "The Washington Post" redakcja "The New York Times" już we wrześniu poparła Kamalę Harris, nazywając ją "jedyną opcją" na urząd prezydenta. Poparcie dla niej na początku tego weekendu ogłosił też "Houston Chronicle".
Czytaj też: Serwis streamingowy TVP VOD bez produkcji BBC. Były dostępne od 2018 roku
(MAC, 28.10.2024)