Robert Błoński przeszedł z "Przeglądu Sportowego" do Tvpsport.pl

Robert Błoński dla "Przeglądu Sportowego" pracował od lutego 2014 roku, wcześniej przez 22 lata dla "Gazety Wyborczej" (screen: YouTube/Przegląd Sportowy)

Robert Błoński po ponad 10 latach odszedł z "Przeglądu Sportowego" i rozpoczął pracę dla sportowego portalu Telewizji Polskiej. – Po raz pierwszy, po 32 latach w prasie drukowanej, będę pracować wyłącznie dla internetu – mówi "Presserwisowi".

"31 lipca zakończyłem trwającą ponad 10 lat pracę w Przeglądzie Sportowym. Bardzo dziękuję @Polsport za szansę i zatrudnienie w najstarszej sportowej gazecie w Polsce oraz @PawelWolosik i @Marcin_Dobosz za ostatnie lata. To był zaszczyt pracować z Wami! Czas na nowe wyzwanie!" – napisał w mediach społecznościowych.

Robert Błoński: "Przeżyłem niezapomniane chwile"

Tym wyzwaniem ma być portal Tvpsport.pl, gdzie tak jak dotąd będzie pisać teksty, głównie o piłce nożnej. – W sobotę wieczorem ukazał się mój pierwszy tekst. Natomiast w tym tygodniu lecę do Danii na mecz piłkarzy Legii Warszawa w Lidze Konferencji – mówi w rozmowie z "Presserwisem".

Czytaj też: Komentarze po odwieszeniu Przemysława Babiarza. "Wizerunek TVP mocno ucierpiał"

Z obecnie czynnych dziennikarzy sportowych Robert Błoński jest bodaj najdłużej nieprzerwanie regularnie pisemnie relacjonującym mecze i wszystkie wydarzenia wokół piłkarskiej reprezentacji Polski. Pracując w latach 1992-2013 dla "Gazety Wyborczej" (zaczynał w wieku 18 lat), a od lutego 2014 do 2024 roku dla "Przeglądu Sportowego", zajmował się także skokami i biegami narciarskimi.

– Za mną 22 lata pracy w "GW", gdzie wszystko się zaczęło i rozkwitło. Potem trafiłem do "Przeglądu Sportowego". Miałem okazję na własnej skórze przekonać się, że prawdziwy dziennikarz sportowy był, jest albo kiedyś będzie w "PS". Przeżyłem tam niezapomniane chwile, jak ta, gdy podczas Balu Mistrzów Sportu obchodziliśmy 100-lecie istnienia gazety. Zarówno kiedyś, tak pożegnałem się, jak z przyjaciółmi, dobrą imprezą – mówi Robert Błoński. – Ze wspaniałym redaktorem naczelnym Pawłem Wołosikiem, szefem działu piłkarskiego Marcinem Doboszem i pozostałymi osobami z "Przeglądu" uścisnęliśmy sobie ręce – dodaje.

Błońskiego przekonała oferta TVP

Dziennikarz stwierdza, że nie spodziewał się propozycji z TVP, ale przekonały go argumenty dyrektora TVP Sport Jakuba Kwiatkowskiego, a także szefowej sportowego serwisu internetowego TVP Agnieszki Prachniak.

Czytaj też: Krzysztof Stanowski podał, że inwestycja w Kanał Zero już się zwróciła. Będą zmiany

– TVP daje ogromne możliwości. Trafiam do bardzo młodego zespołu. Będę pisać, ale postaram się wspierać i pomagać młodym dziennikarzom na początku ich drogi – opowiada.

"Przegląd Sportowy" od początku 2023 roku ukazuje się tylko dwa razy w tygodniu (na czas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu codziennie). Według danych Polskich Badań Czytelnictwa w pierwszym kwartale 2024 roku jego średnia sprzedaż ogółem wynosiła 19 550 egz., o 25 proc. więcej, niż rok wcześniej (wtedy 15 637 egz.).

Czytaj też: Program Katarzyny Kasi i Grzegorza Markowskiego w TVP Info bez telefonów od widzów

(MAC, 05.08.2024)