Do końca roku ustawa medialna będzie gotowa? Minister kultury: "Liczymy na to"
Hanna Wróblewska zapytana o to, co się stanie, jeśli prezydent nie podpisze ustawy, odpowiedziała, że jest "zmęczona myśleniem o ustawach w kategorii, co prezydent może, a czego nie może podpisać" (screen: YouTube/TVP Info)
Hanna Wróblewska, minister kultury i dziedzictwa narodowego w poniedziałek, w programie "Gość Poranka" w TVP Info zapowiedziała, że nowa ustawa medialna powinna być gotowa do końca roku. "Myślimy też nad systemem finansowania mediów publicznych" – zapewniła Wróblewska.
"Prezydent nie podpisał ustawy okołobudżetowej, trzy miliardy złotych (na telewizję publiczną – przyp. red.) odeszło, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zatrzymała pieniądze z abonamentu, więc wydaje się, że nasi poprzednicy chcieli zagłodzić telewizję" – powiedziała Hanna Wróblewska w "Gościu Poranka".
Wróblewska: "Uratujemy media publiczne"
Minister kultury poinformowała, że są "szykowane ustalenia pod nową ustawę o ładzie medialnym". W połowie czerwca mają się rozpocząć konsultacje w tej sprawie. "Liczymy na to, że do końca roku ustawa będzie gotowa" – podkreśliła Wróblewska.
Czytaj też: Programy Biełsat TV są nadawane ze studia "Wiadomości". Przeprowadzka do dawnej siedziby TAI
Zapytana o to, co się stanie, jeśli prezydent nie podpisze ustawy, Hanna Wróblewska odpowiedziała, że jest "zmęczona myśleniem o ustawach w kategorii, co prezydent może, a czego nie może podpisać".
"Ta ustawa będzie budowana na zasadzie konsultacji społecznych. Po drugie, na podstawie pewnych zobowiązań, do których zmusza nas ustawa o wolności mediów Unii Europejskiej. Myślimy też nad systemem finansowania mediów publicznych, o stworzeniu czegoś w rodzaju funduszu misji publicznej, nawet przed wprowadzeniem tej ustawy, bo to jest konieczne. Wiemy, że w tym momencie media publiczne są głodzone. Wiemy, że wymagają one dofinansowania. Czy uratujemy media publiczne? Tak, uratujemy media publiczne" – powiedziała.
I przypomniała: "Pieniądze z abonamentu zablokowane przez KRRiT są jakimś elementem gry. Te środki powinny trafić do mediów. Sąd już dwukrotnie odmówił przejęcia tych pieniędzy w depozyt".
Czytaj też: Michał Gostkiewicz odchodzi z Wirtualnej Polski. WP.pl: "Formuła się nie zmieniła"
(MAK, 28.05.2024)