Im mniej idealnie, tym lepiej. Trzy kreatywne zasady, które pozwolą zwiększyć skuteczność reklam
Kreatywność to iskra, od której zaczyna się każda udana kampania reklamowa – dzięki niej kreacje przyciągają do siebie odbiorców i zapadają w pamięć. A na dodatek to wszystko ma przełożenie na biznes! Im bardziej interesujące treści reklamowe, tym większa wydajność kampanii – np. przez obniżenie takich wskaźników jak cost per action (CPA) - pisze Adam Nowakowski, CEE META.
Ostatnie badanie Meta pokazało, że marki korzystające z wyróżniających się kreacji reklamowych mogą poprawić swój CPA o 32 proc., a dzięki temu zwiększyć zasięg o 9 proc. Odtworzenie wszystkich elementów, które sprawiają, że reklama jest skuteczna, bywa nie lada wyzwaniem. Co jednak może pomóc, to zrozumienie, w jaki sposób kreatywność pozwala przemawiać do właściwych odbiorców we właściwym czasie.
STWARZAJ, NIE PRZERABIAJ
W branży reklamowej panuje błędne przekonanie, że media społecznościowe to po prostu kolejne medium, w którym można umieścić swoją tradycyjną kampanię, skrojoną na przykład pod telewizję. Nieraz można zobaczyć spot telewizyjny przycięty do formatu 9:16 i wrzucony na którąś z platform społecznościowych. Jednak takie reklamy zazwyczaj nie radzą sobie tak dobrze jak inne. Dlaczego? Z prostej przyczyny – nie każdą kreację da się dopasować do SoMe. Co jednak ważne, każdy format z kanałów socialowych da się rozbudować i przekształcić w pełnowymiarową kampanię.
Media społecznościowe tworzą jedną przestrzeń zbierającą najnowsze trendy i tendencje w kulturze. Żeby to wykorzystać, marketerzy powinni tworzyć treści, myśląc o odbiorcach, którzy mówią właśnie tym językiem. Jeśli chodzi o platformy Meta, to tu wszystko kręci się wokół rolek, które każdego dnia są udostępniane ponad 3,5 mld razy.
Język rolek to język platform społecznościowych. Najlepsze kreacje są zabawne i łatwe do zrozumienia, a przy okazji wpisują się w stylistykę lo-fi, czyli im mniej idealnie, tym lepiej. Chyba najlepsze w tym formacie jest to, że świetnie nadaje się do testowania nowych kreatywnych pomysłów i sprawdzania, co faktycznie rezonuje z odbiorcami. Jeśli podchodzisz do tego z otwartą głową – z nastawieniem na testowanie i uczenie się – strategia social-first może szybko przełożyć się na lepsze wyniki i silniejszą więź z konsumentami.
KREUJ MARKĘ WSPÓLNIE Z TWÓRCAMI
Czasy, kiedy tożsamość marki definiowana była przez jasno określony manifest i starannie wyselekcjonowany zestaw wytycznych, są już dawno za nami. Dzisiaj marki są w równym stopniu budowane przez ich społeczności, które dokładają swoją cegiełkę m.in. przez polubienia, udostępnienia czy tagi.
Twórcy są kluczową częścią tych społeczności, dlatego nawiązywanie z nimi współpracy może przełożyć się na dobrze osadzone w rzeczywistości odbiorców treści. Oprócz tego, że świetnie rozumieją specyfikę grupy docelowej – bo w końcu sami do niej należą – są także biegli w języku rolek. Dlatego najbardziej udane współprace z twórcami to te, w których pozwalamy im wspólnie obmyślać kreacje. Kluczem do sukcesu jest tu wybranie takich ludzi, którzy dobrze rozumieją DNA marki, oraz budowanie z nimi partnerskiej długofalowej relacji.
TWÓRZ Z PRĘDKOŚCIĄ TRENDÓW
Ostatni rok to ogromny skok technologiczny. Sztuczna inteligencja nie bez powodu stała się głównym tematem naszych rozmów – już teraz napędza wyniki rynkowe i z pewnością zrewolucjonizuje sposób, w jaki pracujemy. Ale jaki może mieć wpływ na kreatywność? Uwierzcie mi, ogromny.
W przeszłości marketerzy musieli kierować konkretne reklamy do konkretnych grup odbiorców. Teraz, dzięki narzędziom opartych na AI, na przykład Advantage+, znajdowanie odpowiednich odbiorców jest już zautomatyzowane. Testy wykazały, że reklamodawcy korzystający z kampanii zakupowych Advantage+ odnotowują 32 proc. wzrost zwrotu z wydatków na reklamę. W erze sztucznej inteligencji kreacja stała się nowym targetowaniem. Marketerzy muszą skupić się na dywersyfikacji swoich kampanii reklamowych, aby upewnić się, że przekaz i elementy wizualne będą rezonować z poszczególnymi konsumentami.
Automatyzacja napędzana generatywną AI zwiększa wydajność i oddaje trochę czasu marketerom, którzy mogą go poświęcić na dodanie do reklamy ludzkiego pierwiastka. Sztuczna inteligencja może pomóc nam nadążać za zmieniającymi się trendami poprzez szybką dywersyfikację formatów kreatywnych, jednak nie wyręczy marketerów w zrozumieniu, dlaczego niektóre reklamy przemawiają do niektórych odbiorców bardziej niż do innych.
Krajobraz reklamowy zmienia się jak nigdy wcześniej, a rolą marketera jest byciem agentem zmiany wyznaczającym kurs na sukces marki. Jednak najważniejsze w tym wszystkim jest zrozumienie mocy kreatywności. To właśnie ona może być siłą napędzającą, ułatwiającą wzrost i otwierającą drzwi do nowych odbiorców.
Adam Nowakowski, CEE META