Regionalne rozgłośnie Polskiego Radia piszą ws. ustawy medialnej. Chcą rozszerzenia KRRiT
Dziennikarze regionalnych rozgłośni Polskiego Radia chcą ustawy medialnej, która utrudni politykom dostęp do mediów publicznych (kol. PAR)
Stowarzyszenie Grupa 17, zrzeszające dziennikarzy 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia, przesłało do Ministerstwa Kultury swoje postulaty w sprawie reformy mediów publicznych. Stowarzyszenie wzywa też do szybkiego rozpoczęcia prac nad ustawą medialną.
Odpolitycznienie, przejrzysta struktura organizacyjna, stabilne finansowanie, niezależność redakcyjna i możliwość rozwoju z wykorzystaniem nowych technologii – to podstawowe postulaty, które dziennikarze regionalnych rozgłośni Polskiego Radia zrzeszeni w Stowarzyszeniu 17 zawarli w piśmie.
Niezależność członków KRRiT
Grupa 17 szczególnie akcentuje powiększenie składu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji do 9 członków. Obecnie rada składa się z 4 członków, a jej umocowanie jest mocno polityczne. Stowarzyszenie sugeruje silną niezależność członków Rady, zagwarantowaną obowiązkową kolegialnością przy podejmowaniu decyzji.
Czytaj też: Sąd wydał zabezpieczenie ws. zwolnienia naczelnego Radia Opole. Ma wrócić do pracy
Do tego dziennikarze dodali zakaz przynależności do partii politycznej zarówno w trakcie pełnienia urzędu, jak i pięć lat przed jego objęciem. Postulują również, aby kadencje członków Rady były nierównoległe i niezwiązane z kadencjami prezydenta, sejmu i senatu.
Stowarzyszenie podkreśla, że odrębność formalnoprawna 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia to jeden z głównych warunków rozwoju niezależności mediów służby publicznej.
– Znamy niemiecki model funkcjonowania mediów, w którym telewizje i rozgłośnie regionalne mają wspólne newsroomy, ale nie wydaje się to dobrym rozwiązaniem w Polsce – mówi Agnieszka Czyżewska-Jacquemet, publicystka radia Lublin i założycielka organizacji.
Zmiana i wzmocnienie roli rad programowych
Stowarzyszenie zwraca również uwagę, że w nowej ustawie o mediach publicznych konieczne jest doprecyzowanie, że publiczne spółki medialne nie muszą mieć obowiązku generowania zysku, a ich zadaniem jest wypełnianie misji publicznej finansowanej z pieniędzy publicznych. W ustawie należy też wymienić w postaci zamkniętej listy wszystkie jednostki mediów publicznych, a więc Telewizję Polską, Polskie Radio i każdą z 17 rozgłośni regionalnych.
Czytaj też: Polska Press szuka kolejnych redaktorów naczelnych dla swoich gazet
Grupa 17 postuluje również zmianę i wzmocnienie roli rad programowych. Rada każdej spółki powinna liczyć 7 osób i być powoływana spośród przedstawicieli: dziennikarzy, środowisk twórczych i naukowych, organizacji oraz stowarzyszeń obywatelskich legitymujących się dorobkiem i doświadczeniem w sferze kultury i mediów, a nie – jak obecnie – partii politycznych.
Jednym z postulatów jest także dostrzeżenie nowych mediów w produkcji rozgłośni, dotąd niebranych pod uwagę, kiedy powstawała poprzednia ustawa medialna. Chodzi o rozliczanie realizacji misji i Karty Powinności, do których nie są dziś wliczane produkcje i projekty multimedialne, znajdujące się na platformach cyfrowych i w nowych mediach zarządzanych przez publiczną radiofonię i telewizję. Przez to nie są finansowane z pieniędzy "misyjnych", a jedynie raportowane do KRRiT.
Czytaj też: Rośnie widownia nowego programu TVP Info z Czejarkiem. Ale udziały poniżej średniej kanału
(PAR, 23.04.2024)