Rosyjski korespondent BBC Ilia Barabanow uznany za "zagranicznego agenta"
Asja Kazancewa oraz Ilia Barabanow przebywają poza Rosją, więc ewentualne sankcje im nie grożą (screen: Bbc.com)
Rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości uznało rosyjskiego korespondenta BBC Ilję Barabanowa i dziennikarkę naukową Asję Kazancewę za "zagranicznych agentów".
Barabanow pisał obszernie o działaniach wojennych Rosji w Ukrainie i grupie najemników Wagnera. BBC potępiło posunięcie rosyjskiego ministerstwa. "BBC zdecydowanie odrzuca tę decyzję" – głosi oświadczenie.
BBC: "Jesteśmy dumni z naszych dziennikarzy"
Termin "zagraniczny agent" nawiązuje do kampanii z czasów sowieckich przeciwko "wrogom ludu". "Zagraniczni agenci" muszą w ten sposób identyfikować się w mediach społecznościowych i innych publikacjach oraz borykać się z uciążliwymi wymogami w zakresie sprawozdawczości finansowej.
Czytaj też: Aleksandra Bielakowska z Reporterów bez Granic deportowana z Hongkongu
Zarówno Barabanow, jak i Kazancewa mieszkają obecnie za granicą. Kazancewa podpisała list otwarty rosyjskich naukowców i dziennikarzy naukowych, w którym domaga się wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Opuściła Rosję w styczniu, twierdząc, że jest nękana przez działaczy prowojennych oraz że odwołano jej wykłady i prezentacje książek.
Ministerstwo sprawiedliwości oskarżyło Barabanowa – obecnie przebywającego na Łotwie – o "rozpowszechnianie fałszywych informacji" na temat decyzji i polityki rosyjskiego rządu oraz o sprzeciwianie się wojnie w Ukrainie.
"BBC News Russian jest od 80 lat istotnym źródłem bezstronnych wiadomości dla osób rosyjskojęzycznych. Jesteśmy niesamowicie dumni ze wszystkich naszych dziennikarzy, a obecnie naszym priorytetem jest wspieranie Ilji i wszystkich jego współpracowników. Chcemy zapewnić, że wszyscy mogą kontynuować swoją pracę, pisząc reportaże o Rosji w tak ważnym momencie" – napisało BBC w oświadczeniu.
Czytaj też: "Wall Street Journal" zwalnia kolejnych 11 osób
(MAC, 15.04.2024)