Grupa Eurozet protestuje przeciwko wykorzystaniu fragmentu „Gościa Radia Zet” w spocie PiS
"Stanowczo nie zgadzamy się, aby fragmenty programu »Gość Radia ZET« ani innych programów stacji były wykorzystywane w materiałach realizujących cele polityczne jakiejkolwiek partii" – głosi oświadczenie zarządu Grupy Eurozet, które jest reakcją na nowy spot PiS (screen: Twitter/@pisorgpl)
„Stanowczo protestujemy przeciwko takiemu działaniu, gdyż narusza ono wizerunek Radia ZET jako niezależnego medium, które wobec polityki zawsze zachowuje bezstronność” – tak zarząd Eurozetu skomentował wykorzystanie fragmentu programu „Gość Radia ZET” w spocie „Oddajmy głos Polakom” Prawa i Sprawiedliwości.
W nowym spocie Prawa i Sprawiedliwości, który w mediach społecznościowych ukazał się w piątek rano, Jarosław Kaczyński namawia do głosowania w referendum.
Eurozet: "Skandaliczna praktyka"
Jak zapowiada prezes PiS, pierwsze pytanie referendalne ma brzmieć: „Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?”. Później Kaczyński mówi także, że „Niemcy chcą osadzić Tuska w Polsce, aby wyprzedawać wspólny majątek. Jego zaplecze mówi o tym wprost”.
Czytaj też: Kaczyński wezwał działaczy do walki w social mediach. PiS straciło impet w internecie
To właśnie w tym miejscu w spocie PiS znajduje się fragment programu „Gość Radia Zet”, w którym Bogdan Rymanowski rozmawia z ekonomistą Bogusławem Grabowskim. Grabowski opowiada się za prywatyzacją, co prezes PiS kwituje słowami: „Nie możemy się na to zgodzić. Państwo zdecydujecie, czy majątek pokoleń pozostanie w polskich rękach”.
✅ Dla nas zawsze decydujący jest głos zwykłych Polaków. Od dziś przez kolejne dni będziemy prezentować pytania referendalne. Pierwsze pytanie będzie brzmiało 👇#OddajmyGłosPolakom pic.twitter.com/CCzlol1gtq
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) August 11, 2023
W piątkowe przedpołudnie na wykorzystanie w celach politycznych fragmentu programu z Rymanowskim zareagowała Grupa Eurozet. „Stanowczo protestujemy przeciwko takiemu działaniu, gdyż narusza ono wizerunek Radia ZET jako niezależnego medium, które wobec polityki zawsze zachowuje bezstronność. To już kolejny raz, kiedy Prawo i Sprawiedliwość używa programu »Gość Radia ZET«, aby realizować swoje polityczne cele. Tym razem jest to szczególnie oburzające, gdyż włącza markę Radia ZET do swojej kampanii wyborczej, co – podkreślamy z całą siłą – dzieje się bez naszej zgody” – czytamy w oświadczeniu zarządu Grupy Eurozet.
Czytaj też: Jakimowicz na Instagramie walczy z „przyjaciółmi” z TVP. Bo zwolniło go „lobby LGBT”
I dalej: „Stanowczo nie zgadzamy się, aby fragmenty programu »Gość Radia ZET« ani innych programów stacji były wykorzystywane w materiałach realizujących cele polityczne jakiejkolwiek partii. Jest to skandaliczna praktyka, która uderza w profesjonalny wizerunek naszych dziennikarzy i w niezależność polityczną naszej stacji. Nie opowiadamy się za żadną ze stron sporu politycznego. Oczekujemy poważnego traktowania niezależnego dziennikarstwa i szacunku wobec naszych słuchaczy”.
„Kampania wyborcza to okres wzmożonej walki politycznej, ale nie zgadzamy się, aby próbujący pozyskać głosy wyborców politycy wykorzystywali do swoich celów wizerunek Radia ZET i marki najdłużej nadawanego w polskim eterze wywiadu politycznego na żywo” – kończy swoje oświadczenie zarząd Eurozetu.
Pełną treść oświadczenia można przeczytać poniżej:
❗️❗️Stanowczo nie zgadzamy się, aby fragmenty programu „Gość Radia ZET” ani innych programów stacji były wykorzystywane w materiałach realizujących cele polityczne jakiejkolwiek partii ❗️❗️
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) August 11, 2023
Oświadczenie Zarządu Grupy Eurozet ⬇️ pic.twitter.com/I57nQOYq6o
Czytaj też: Marek Twaróg: Bzdury o mediach w podręczniku do HiT, niemiecka okupacja i „głośna” TVN
(HAD, 11.08.2023)