Netflix, Amazon i Disney protestują przeciwko ostrzeżeniom o szkodliwości palenia
Nowe zasady zostały z zadowoleniem przyjęte przez aktywistów twierdzących, że zniechęciłyby one do palenia w kraju, w którym tytoń zabija każdego roku 1,3 mln osób (fot. Pixabay.com)
Indyjska grupa reprezentująca Netflixa, Amazon i Disneya zakomunikowała tamtejszemu rządowi, że nowe zasady ostrzegania przed szkodliwością palenia są niemożliwe do wdrożenia dla gigantów transmisji strumieniowej i wpłyną na wolność wypowiedzi twórców treści.
W ramach walki z tytoniem w Indiach ministerstwo zdrowia w zeszłym miesiącu nakazało platformom streamingowym umieszczanie ostrzeżeń zdrowotnych podczas scen palenia. Ponadto Indie chcą co najmniej 50-sekundowych ostrzeżeń na początku i w środku każdego z emitowanych filmów bądź programów.
Czytaj też: Globalne przychody serwisów streamingowych sięgną 95,3 mld dol.
Te trzy firmy oraz platforma streamingowa indyjskiego miliardera Mukesha Ambaniego – JioCinema – zastanawiały się nad złożeniem protestu na niwie prawnej dowodząc, że taka ingerencja wiązałaby się z koniecznością edytowania milionów godzin treści już dostępnych na platformach.
Ilość wielojęzycznych materiałów na platformach "jest bardzo duża… istnieje praktyczna niemożność umieszczenia takich ostrzeżeń w różnych treściach" – napisano w liście od Internet and Mobile Association of India (IAMAI).
IAMAI prosi ministerstwo zdrowia o ponowne przyjrzenie się "uciążliwym" przepisom dowodząc, że zgodnie z przeprowadzoną ankietą widzowie byli całkowicie obojętni na obrazy palenia na platformach streamingowych.
Czytaj też: Drastyczne spadki zasięgów na Facebooku. Wydawcy zmuszeni do cięć nakładu
Nowe zasady zostały natomiast z zadowoleniem przyjęte przez aktywistów twierdzących, że zniechęciłyby one do palenia w kraju, w którym tytoń zabija każdego roku 1,3 mln osób.
Wszystkie sceny palenia i picia alkoholu w filmach w indyjskich kinach i telewizji zgodnie z prawem wymagają ostrzeżeń zdrowotnych, ale jak dotąd nie było żadnych przepisów dla gigantów streamingu.
W 2013 roku Woody Allen wstrzymał wyświetlanie swojego filmu "Blue Jasmine" w Indiach po tym, gdy dowiedział się, że w scenach palenia zostaną umieszczone obowiązkowe ostrzeżenia antytytoniowe.
Czytaj też: Kobiety na celowniku. Hejt dotyka częściej dziennikarek. Za hejtem idą groźby i przemoc
(MAC, 12.06.2023)