Philip Schofield ujawnia romans z pracownikiem "This Morning" i po dwóch dekadach odchodzi z ITV

29.05.2023, 06:05

Philip Schofield przyznał, że jest gejem, ale na temat romansu wcześniej zaprzeczał - zarówno w rozmowach z kierownictwem, jak i z koleżanką z programu (fot. Wikimedia Commons/Number 10)

Philip Schofield, który tydzień wcześniej w tajemniczych okolicznościach rozstał się ze stacją ITV, przyznał się do romansu z młodszym kolegą z pracy. Miał on trwać wtedy, gdy prezenter programu "This Morning" produkowanego przez największego brytyjskiego komercyjnego nadawcę był jeszcze żonaty.

61-letni obecnie prezenter przyznał, że związek był "nierozsądny, ale nie nielegalny". Zapewnił natomiast, że do relacji "doszło za obopólną zgodą". Wykluczył w ten sposób spekulacje o ewentualne molestowanie młodszego pracownika. W lutym 2020 roku po 27 latach małżeństwa ze Stephanie Lowe ujawnił, że jest gejem, ale bez podawania szczegółów (do rozwodu nie doszło). Wcześniej nie ujawniał romansu, bo nie chciał, by taka informacja zaszkodziła jego byłemu partnerowi.

Czytaj też: Liczba niewiarygodnych stron tworzonych za pomocą AI wzrosła o 155 proc.

"Jednak moje niedawne, niepowiązane z tym odejście z »This Morning« podsyciło spekulacje i postawiło pytania, które miały na niego wpływ, więc z tego względu ważne jest, abym był teraz szczery. Mam świadomość, że okłamałem moich pracodawców w ITV, kolegów i przyjaciół, moich agentów, media, a co za tym idzie, opinię publiczną, przede wszystkim zaś moją rodzinę. Jest mi bardzo, bardzo przykro, tak samo jak za to, że byłem niewierny żonie" – złożył publiczną samokrytykę.

"Dlatego zdecydowałem się zrezygnować z British Soap Awards, mojego ostatniego publicznego zobowiązania i rezygnuję z ITV ze skutkiem natychmiastowym, wyrażając ogromną wdzięczność za wszystkie niesamowite możliwości, jakie mi dali" – dodał.

Odejście Schofielda przed tygodniem z "This Morning" nie było jednak związane z kwestiami obyczajowymi. Nastąpiło w związku z doniesieniami o rozłamie z Holly Willoughby, z którą prowadził program od 2009 roku.

Willoughby i Schofield spotkali się z krytyką we wrześniu zeszłego roku, kiedy mieli żerować na złym stanie zdrowia królowej Elżbiety II. W tym roku oboje zrobili sobie przerwę od "This Morning", z różnych powodów. Schofield wziął w zeszłym miesiącu urlop w czasie procesu w Sądzie Koronnym w Exeter jego brata oskarżonego o wykorzystywanie seksualne. Timothy Schofield, lat 54, został skazany na 12 lat więzienia za 11 przestępstw seksualnych z udziałem dzieci w okresie od października 2016 do października 2019 r. W oświadczeniu Philip Schofield przekazał, że zbrodnie jego brata były "nikczemne" i z zadowoleniem przyjął wyrok skazujący.

Czytaj też: Donald Trump Jr. wydaje kwartalnik dla mężczyzn. "Nalej sobie drinka"

W kwietniu Willoughby wzięła również wolne od porannego programu ITV z powodu choroby. ITV zapowiedziało, że prezenterka wróci w poniedziałek 5 czerwca. Do tego czasu program prowadzą Alison Hammond i Dermot O’Leary, rotując się z Craigiem Doyle.

Philip Schofield rozpoczynał karierę od drobnych prac dla BBC, ale później przeniósł się do Nowej Zelandii, gdzie podjął pracę w telewizji i radiu. Wrócił do Wielkiej Brytanii w 1985 roku i został spikerem Children’s BBC. W "This Morning" w stacji ITV wystartował w 2002 roku po aresztowaniu ówczesnego prezentera Johna Lesliego, później zwolnionego bez postawienia zarzutów o molestowanie (oczyszczonego w 2020 r.). Współprowadził program z Fern Britton, która później odeszła i została zastąpiona przez Willoughby.

Schofield ma dwie dorosłe córki, Molly i Ruby.