„Gazeta Wyborcza” i Gazeta.pl wydzielone do odrębnych spółek. Proces potrwa do 1,5 roku

Jak wynika z treści uchwał, proces wyodrębniania spółek ma potrwać nie dłużej niż 18 miesięcy (fot. Piotr Molęcki/East News)

Uczestnicy nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Agory zadecydowali o wyodrębnieniu do oddzielnych spółek m.in. Gazety.pl , „Gazety Wyborczej” i wydawnictwa Agora. Przeciwko takiemu rozwiązaniu zagłosował OFE PZU Złota Jesień – będący drugim najważniejszym akcjonariuszem Agory.

Podczas poniedziałkowego WZA poddano pod głosowanie siedem uchwał dotyczących wyodrębnienia do oddzielnych spółek Gazety.pl. „Gazety Wyborczej”, Wydawnictwa Agora, a także segmentów wspomagających tzw. back office (IT, HR, finanse, oraz działalność "w zakresie utrzymania, korzystania i pobierania pożytków z nieruchomości spółki").

Czytaj też: Tomasz Duklanowski wrócił do normalnej pracy w Radiu Szczecin i znów rozlicza opozycję

Do każdej z tych uchwał swój sprzeciw zgłosiła pełnomocniczka OFE PZU Złota Jesień. „Oświadczam, że głosowałam przeciw i proszę o zaprotokołowanie mojego sprzeciwu” – powiedziała podczas walnego zgromadzenia pełnomocniczka akcjonariusza. Przed zamknięciem „Presserwisu” nie otrzymaliśmy odpowiedzi od przedstawicieli OFE PZU na temat przyczyn takiej decyzji.

Otwarty Fundusz Emerytalny PZU Złota Jesień miał 16,85 proc. głosów na tym zgromadzeniu i 12,76 proc. ogólnej liczby głosów, podczas gdy Agora Holding – główny udziałowiec – miał 46,72 proc. głosów na zgromadzeniu i 35,36 proc. ogólnej liczby głosów. Dalej są MDIF Media Holdings z 11,11 proc. głosów na zgromadzeniu i 8,41 proc. ogólnej liczby głosów oraz Nationale-Nederlanden Otwarty Fundusz Emerytalny, który miał 8,54 proc. głosów na zgromadzeniu i 6,47 proc. ogólnej liczby głosów.

Każda z poddanych pod głosowanie uchwał została przyjęta większością głosów.  
W głosowaniu za wyodrębnieniem do oddzielnej spółki wydawnictwa Agora za przyjęciem uchwały oddano 36 405 436 głosów, przeciwko – 8 235 951 głosów, a wstrzymujących się głosów było 3 575 583. Tak samo rozkładały się głosy w przypadku uchwał dotyczących wyodrębnienia do oddzielnej spółki portalu Gazeta.pl oraz „Gazety Wyborczej”.

W przypadku „Gazety Wyborczej” uchwała o wyodrębnieniu do osobnej spółki obejmuje takie działania, jak wydawanie dziennika "Gazeta Wyborcza", usługi związane z poligrafią, prowadzenie portali internetowych – m.in. Wyborcza.pl, Wyborcza.biz, Odeszli.pl oraz komunikaty.pl wraz z aplikacjami mobilnymi – wydawanie miesięcznika „Książki. Magazyn do czytania”, wydawanie miesięcznika „Wysokie Obcasy Ekstra” oraz prowadzenie portali internetowych związanych z wyżej wymienionymi wydawnictwami, m.in. Wysokieobcasy.pl. Jak czytamy w komunikacie giełdowym, proces wyodrębnienia dotyczy również prowadzenia archiwum materiałów redakcyjnych oraz działalności agencji fotograficznej Wyborcza.pl.

Czytaj też: Polska może zabronić używania TikToka na urządzeniach służbowych. TikTok odpowiada

Z treści uchwał wynika, że proces wyodrębniania spółek ma potrwać nie dłużej niż 18 miesięcy. "Proponowana zmiana ma na celu ujednolicenie zasad zarządzania w ramach GK Agora w taki sposób, aby zarządzający wszystkimi biznesami i segmentami wsparcia w Grupie funkcjonowali w ramach tych samych zasad pełnej odpowiedzialności za realizację strategii, wyniki, zespół oraz działalność operacyjną swojego biznesu" – napisano na początku lutego w komunikacie dotyczącym zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia Agory.

Igor Rakowski-Kłos, członek prezydium Organizacji Zakładowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza przy Agorze SA, ocenia: – Na temat przyszłości pracowników i firmy w tej chwili więcej nie wiemy, niż wiemy. Będziemy przyglądać się procesowi wydzielenia nowych spółek. I będziemy pytać nowe władze, czy poziom zatrudnienia, płace oraz podział obowiązków ulegną zmianie w nowej rzeczywistości prawno-księgowej – mówi.

Monitorowanie procesu wyodrębniania do osobnych spółek Gazeta.pl i „Gazety Wyborczej” zapowiada również Natalia Mazur, nowa przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Agorze i Inforadiu. – Musimy dowiedzieć się, z czym konkretnie wiąże się dla pracowników to wydzielenie – mówi nam Natalia Mazur.

Dziennikarze w Agorze mają mieszane odczucia. – Nikt nie wie na tym etapie, na ile wydzielenie „Gazety Wyborczej” to dobry pomysł. To będzie duży sprawdzian dla kierownictwa – na szefach będzie spoczywała jeszcze większa odpowiedzialność – słyszymy. – Ale kierownictwo dziennika jest raczej zadowolone z takiego rozwiązania.

Czytaj też: Polski rząd przed wyborami ogranicza działalność niezależnych mediów. Raport International Press Institute

Inny doświadczony pracownik firmy stwierdza: – Oczywiście „Gazeta Wyborcza” będzie musiała być teraz dochodowa od początku do końca, ale jej odrębność ma bardzo duże symboliczne znaczenie. W końcu to nie Agora będzie właścicielem logotypu, zdjęć i archiwum tekstów dziennika. W nowej rzeczywistości łatwiej będzie też starać się o granty.

– Poniedziałkowa decyzja walnego zgromadzenia daje szansę na rozwiązanie konfliktu między zarządem Agory i „Gazety Wyborczej” – zauważa z kolei Maciej Myśliwiec, medioznawca związany z agencją Social Sky. – Pamiętajmy również, że w ostatnim czasie „Gazeta Wyborcza” ciągnęła spółkę w dół, osiągając gorsze przychody niż np. Gazeta.pl. Może więc być tak, że ruch dotyczący wyodrębnienia „Wyborczej” do oddzielnej spółki ma zabezpieczyć pozostałe aktywa Agory – ocenia Maciej Myśliwiec.

Za pomysłem wyodrębnienia stoi zarząd Agrory, a głosowane uchwały przedłożyła Agora Holding. Jej akcjonariusz Seweryn Blumsztajn nie chciał wczoraj udzielić komentarza w tej sprawie. Nie otrzymaliśmy również odpowiedzi od Barbary Piegdoń-Adamczyk, innej akcjonariuszki Agory Holding.

Czytaj też: Portal i.pl po pół roku ma prawie 7 mln użytkowników. Analiza ruchu studzi optymizm

(MZD, 28.03.2023)