Amazon pracuje nad aplikacją do transmisji sportowych. "Tu wydaje, tam tnie koszty"
Amazon szuka różnych sposobów na monetyzowanie transmisji sportowych
Amazon, który inwestuje miliardy w rozwój platformy streamingowej Prime Video i treści sportowych na żywo, jednocześnie tnąc koszty gdzie indziej, pracuje nad samodzielną aplikacją sportową.
Dotychczasowe inwestycje Amazona w transmisje sportowe obejmowały 11-letnią umowę z National Football League o wartości 1,2 mld dol. za sezon na przekaz z "Thursday Night Football” (TNF). Poza tym prawa do transmisji piłkarskich Ligi Mistrzów i Premier League w Wielkiej Brytanii, wieloletnie partnerstwo w zakresie przesyłania strumieniowego NBA w Brazylii oraz umowę z kobiecą ligą koszykówki WNBA na 16 meczów w sezonie.
Treści sportowe, a w szczególności "TNF” - dostępne bez dodatkowych opłat dla członków Amazon Prime - pomogły uzyskać rekordową liczbę subskrypcji Prime Video, która ostatnio przekroczyła łączną liczbę odbiorców Netflixa w USA. Wiadomość o pracach nad aplikacją podał portal technologiczny The Information.
Biorąc pod uwagę koszt zabezpieczenia praw do transmisji sportowych oraz coraz bardziej wymagający scenariusz ekonomiczny dla firm technologicznych i usług transmisji strumieniowej, Amazon opracowuje więcej sposobów realizacji przychodów ze swoich inwestycji sportowych.
W listopadzie dyrektor generalny Amazona, Andy Jazzy, nie tylko zauważył wyjątkową zdolność sportu do zwiększania liczby subskrypcji Prime. Stwierdził też, że Prime Video może zostać wydzielone jako samodzielna firma należąca do Amazona (ostatnio koncern stara się odnosić do usługi jako Prime Video, a nie Amazon Prime Video).
(MAC, 05.01.2023)