Tak wypadła Polka Sara James w finale amerykańskiego "Mam Talent". Czy ma szansę wygrać?

W nocy z wtorku na środę czasu polskiego Polka Sara James wystąpiła w finale 17. edycji amerykańskiego "Mam Talent" na antenie NBC. Jej występ porwał widownię, która nagrodziła ją owacjami na stojąco, ale na ostateczny werdykt i poznanie zwycięzcy trzeba jeszcze poczekać.

Sara James w finale zdecydowała się zaśpiewać, bardzo popoularny obecnie – za sprawą czwartego sezonu "Stranger Things" – utwór Kate Bush "Running Up That Hill".

Czytaj też: HBO wygrywa Nagrody Emmy. "Sukcesja" ponownie najlepszym serialem

Polka piosenkę zaśpiewała w swojej własnej aranżacji, co zjednało jej przychylność publiczności, która po zakończeniu występu nagrodziła Sarę owacjami na stojąco. Wykonanie można zobaczyć poniżej:

"Masz świeżość i już wyglądasz jak gwiazda. Jesteś jednym z najlepszych odkryć tego sezonu" – skomentowała występ Heidi Klum, jedna z jurorek.

Występem Sary James w finale zachwycony był też m.in. Simon Cowell, inny z jurorów. Cowell już na etapie castingów, poprzez wciśnięcie tzw. Złotego Przycisku, przepuścił 14-latkę do półfinału. Sara wykonała wtedy piosenkę Billie Eilish pt. „Lovely”, a wykonanie tak się spodobało, że sama Eilish udostępniła później nagranie z występu w swoich mediach społecznościowych.

Czytaj też: "Taniec z gwiazdami" w Polsacie stracił widzów, ale udziały w rynku ma podobne jak rok temu

Sara do finału przeszła w cuglach, śpiewając utwór "Rocket Man” z repertuaru Eltona Johna. Jurorzy Heidi Klum, Sofia Vergara i Howie Mandela także wtedy nie mogli się jej nachwalić.

Choć występ Sary w finale również spotkał się z wielkim uznaniem, na poznanie zwycięzcy 17. edycji amerykańskiego "Mam Talent" będziemy musieli jeszcze poczekać – konkretnie do nocy z 14 na 15 września czasu polskiego. Głosowanie, w którym mogą brać udział widzowie wyłącznie na terenie Stanów Zjednoczonych, jest otwarte do godziny 13:00 czasu polskiego.

W 16 dotychczasowych edycjach programu sześciokrotnie zwyciężali wokaliści. Zdaniem portalu Talentrecap, reprezentantka Polski jest w trójce faworytów. Amerykański serwis do czołowej trójki typuje grupę taneczno-akrobatyczną The Mayyas, zespół muzyczny Chapel Hart i właśnie piosenkarkę z Polski.

Czytaj też: "W Twitterze działał agent chińskiego wywiadu". Peiter Zatko zeznawał przed Kongresem USA

Zanim wybrała się podbijać świat, Sara James wygrała polską edycję "The Voice Kids”. Następnie zajęła drugie miejsce w Konkursie Eurowizji dla dzieci. Mogłaby nawet wygrać, ale ponieważ w dwóch z trzech poprzednich edycji triumfowały Polki – Roksana Węgiel i Viki Gabor – uznano najwyraźniej, że jeden kraj nie może zmonopolizować konkursu.

Amerykański sen Sary uczczono podczas niedawnej prezentacji ramówki TVN, podczas której udostępniono nagranie z laudacją Simona Cowella. Stacja wyemitowała już 13 edycji polskiej wersji "Mam talent”. Dwa tygodnie temu rozpoczęła się obecna. Tegoroczna edycja programu "The America's Got Talent" wystartowała natomiast 9 sierpnia i trwa od pięciu tygodni.

Sarah James jest córką Polki Arlety Dancewicz i Nigeryjczyka Johna Egwu-Jamesa. Oprócz nagrody 1 mln dol., zwycięzca show otrzyma także możliwość występu w Las Vegas Strip, czyli w miejscu, gdzie na scenie pojawiały się największe gwiazdy, takie jak Celine Dion, Cher czy Mariah Carey.

Pełny odcinek "America's Got Talent" z finałowym występem Sary James pokaże Telewizja WP w niedzielę 18 września o godz. 19.50.

Czytaj też: BBC dostało 670 skarg na sposób ogłoszenia śmierci królowej. "Brak szacunku i głupota"

(HAD, MAC, 14.09.2022)