Od 5 października w Netflixie kolejny polski serial
Serial "Wielka woda" liczy sześć odcinków (fot. Robert Pałka/Netflix)
W środę 5 października premierę na Netflixie będzie miał 12. polski serial platformy - dramat katastroficzny "Wielka woda".
Serial inspirowany jest wydarzeniami z czasu powodzi tysiąclecia, która nawiedziła Wrocław i jego okolice w 1997 roku.
Jak można przeczytać w opisie produkcji, lokalne władze, na czele z aspirującym urzędnikiem Jakubem Marczakiem (Tomasz Schuchardt), ściągają do miasta wykwalifikowaną hydrolożkę Jaśminę Tremer (Agnieszka Żulewska), aby uratować miasto. W tym samym czasie Andrzej Rębacz (Ireneusz Czop) wraca do rodzinnych Kęt pod Wrocławiem, nieoczekiwanie stając na czele zbuntowanych mieszkańców wsi, którzy nie chcą dopuścić do zniszczenia wału przeciwpowodziowego.
Czytaj też: BBC o śmierci królowej Elżbiety II informowało na wszystkich kanałach
Pomysłodawczynią i producentką "Wielkiej wody" jest Anna Kępińska. Serial wyreżyserowali Jan Holoubek i Bartłomiej Ignaciuk, autorami scenariusza są Kasper Bajon i Kinga Krzemińska. Za zdjęcia odpowiada Bartłomiej Kaczmarek.
Serial "Wielka woda", zapowiedziany przez Netflix w marcu 2021 roku, liczy sześć odcinków.
Wśród seriali, które Netflix wcześniej zrealizował w Polsce, są m.in. "1983", "W głębi lasu", "Otwórz oczy", "Zachowaj spokój", "Królowa" i "Gry rodzinne".
W kwietniu platforma zapowiadała na tegoroczną jesień premierę jeszcze trzech seriali zatytułowanych: "Gang Zielonej Rękawiczki", "Brokat" i "Pewnego razu na krajowej jedynce".
(KOZ, 09.09.2022)