Miłosz Kłeczek z TVP jako jedyny nie dostał akredytacji na Campus Polska Przyszłości

Miłosz Kłeczek, pracujący dla TVP, był jedynym dziennikarzem, który nie otrzymał akredytacji na Campus Polska Przyszłości – to cykl spotkań zainicjowany przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Inni dziennikarze TVP mogli na imprezie pracować.

Sławomir Nitras z Koalicji Obywatelskiej tłumaczył odmowę dla Kłeczka, nie przebierając w słowach: "To jest rozbijacz i prowokator; człowiek, który robi rozróby" – stwierdził w Wirtualnej Polsce.

"Wyroby mediopodobne"

Posłanka Barbara Nowacka na Twitterze wyjaśniła równie obrazowo, dlaczego Kłeczek nie jest na Campusie mile widziany: "Słowo wyjaśnienia. Na Campus Polska akredytujemy dziennikarzy i dziennikarki, a nie wyroby mediopodobne".

Sam Kłeczek skomentował tę odmowę: "Panowie Trzaskowski i Nitras chwalą się w mediach, że zablokowali mój udział w nijakim campusie… skąd pomysł, że chciałbym w tym uczestniczyć? Może to był test, jak realizujecie swój postulat »wolne media«”. Test oblany".

Czytaj też: KRRiT na odchodnym chce zdemolować rynek radiowy

Potem jednak Kłeczek był wciąż bardzo zainteresowany imprezą. Wieczorem zamieścił na Twitterze zdjęcie płotu wokół jeziora i zapytał: "Panie Trzaskowski, naprawdę próbując całkowicie odgrodzić się od obywateli, organizując campus, zablokowaliście ludziom dostęp do Jezioro Kortowskie??!!".

Miłosz Kłeczek daleki od bezstronności

Kłeczek znany jest z konfrontacyjnego sposobu prowadzenia programów i dalekiej od bezstronności metodzie pracy na konferencjach prasowych. W kwietniu br. Rada Etyki Mediów stwierdziła, że materiał Miłosza Kłeczka z TVP o mobbingu w Senacie narusza zasady prawdy, obiektywizmu, oddzielenia informacji od komentarza oraz szacunku i tolerancji.

Czytaj też: Żandarmeria Wojskowa wygrała proces przeciwko dziennikarzom Onetu. Będzie apelacja

We wrześniu ub. roku Rada Etyki Mediów stwierdziła, że w programie "O tym się mówi" zadawał senatorowi Kazimierzowi Kleinie nieobiektywne pytania oraz nie pozwalał mu dojść do głosu. REM konkludowała, że naruszono zasady obiektywizmu i uczciwości.

Na Campus Polska Rafał Trzaskowski zaprosił między innymi Szymona Hołownię i Donalda Tuska, ludzi kultury i mediów. Podczas imprezy przewidziano panele dyskusyjne, warsztaty i spotkania. TVP nie skomentowała sprawy braku akredytacji dla Kłeczka.

Czytaj też: Hejt play. Dziennikarze sportowi nie muszą być przyzwoici

(AMS, 29.08.2022)