Netflix wprowadzi wersję z reklamami bez nowych filmów i programów dla dzieci
Netflix na reklamach zyska, ale więcej w kolejnych latach (fot. Unsplash.com/DCL "650")
Netflix, uruchamiając na początku przyszłego roku wersję z reklamami, najprawdopodobniej ominie programy dla dzieci oraz nowe filmy, wprowadzane na platformę. Tak napisała agencja Bloomberga, serwis tego nie potwierdził.
Netflix jest w trakcie renegocjacji umów z wieloma studiami filmowymi, od których licencjonuje tysiące tytułów w celu dodania reklam. Chodzi głównie o takie wytwórnie jak Paramount Global, Warner Bros. Discovery i Sony Group. Netflix może zostać zmuszony zapłacić dodatkowo od 10 do 15 proc. bieżącej wartości transakcji, aby zabezpieczyć prawa do reklam.
Czytaj też: HBO i HBO Max z rekordową oglądalnością pierwszego odcinka "Rodu smoka"
Oprócz kwestii związanych z kosztami licencji większość producentów nie chce, aby reklamy przerywały nowe wydania filmów, chociaż Netflix mógłby swobodnie wyświetlać reklamy przed filmami i po nich. Tak czy inaczej, Bloomberg uważa, że na reklamach serwis może zyskać rocznie 3-4 mld dol.
Firma analityczna MoffettNathanson przewiduje, że do 2025 roku reklamy mogą przynosić Netflixowi skromniejsze przychody, w wysokości ok. 1,2 mld dol.
Czytaj też: Kanał Sportowy usunął materiały i zawiesił program z Hardkorowym Koksu
(MAC, 25.08.2022)