RPO apeluje do ministra Glińskiego o reformę ws. prasy lokalnej
Interwencja RPO zbiegła się w czasie z oczekiwaniem przedstawicieli Stowarzyszenia Gazet Lokalnych na odpowiedź resortu kultury i premiera (fot. Pixabay.com)
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się ponownie do ministra kultury Piotra Glińskiego w sprawie nowelizacji przepisów, które umożliwiłyby uczciwą konkurencję między prasą lokalną a dotowaną ze środków prasą samorządową.
Jak napisał w liście RPO, "wydawanie prasy przez jednostki samorządu terytorialnego niesie ryzyko zakłócenia funkcji mediów w społeczeństwie demokratycznym – społecznej kontroli władz”. W takiej sytuacji dochodzi bowiem do "zaburzenia konkurencji na lokalnych rynkach mediów i informacji oraz utrudnienia sprawnego funkcjonowania mediów niepublicznych, z czym wiążą się ograniczenia w korzystaniu z wolności prasy (art. 14 Konstytucji)”.
Problem nie jest prioryretem ministerstwa
Rzecznik Praw Obywatelskich już wielokrotnie postulował m.in. o wprowadzenie "wyraźnej normy ustawowej zakazującej prowadzenia działalności wydawniczej o cechach konstytutywnych dla prasy finansowanej bezpośrednio lub pośrednio przez samorząd terytorialny”.
Czytaj też: Tylko trzy dzienniki regionalne utrzymują sprzedaż powyżej 10 tys. egz.
Jak zaznaczył, "28 września 2017 r. podsekretarz stanu w MKiDN Paweł Lewandowski zapewnił, że kwestia zostanie poruszona w dyskusji o zakresie nowelizacji ustawy Prawo prasowe z 1984 r. Wskazał, że godne rozważenia jest wprowadzenie nowych regulacji, które wzmocniłyby pozycję prasy lokalnej, niezależnej od decyzji jednostek samorządu terytorialnego, co będzie zgodne z wyrażoną w art. 14 Konstytucji RP zasadą wolności prasy i innych środków masowego przekazu".
Jak zaznaczył jednak rzecznik, biuro RPO 19 lipca 2018 roku zostały poinformowane, że "kwestie te nie były jeszcze poruszane w ramach prac urzędu oraz, że problem ten nie znajduje się wśród priorytetów legislacyjnych ministerstwa”.
Prezes SGL: "To jest nierównowaga"
Teraz, po pięciu latach, interwencja RPO nastąpiła w momencie, gdy przedstawiciele tytułów lokalnych – Stowarzyszenie Gazet Lokalnych – czeka na odpowiedź resortu kultury i premiera na swój apel w sprawie dotacji dla prasy. – Przypomnijmy, że dofinansowanie dla prasy lokalnej w zasadzie już istnieje. Tyle że w tej chwili państwo dokłada do dofinansowania tzw. prasy samorządowej, a prasa niezależna i kluczowa dla systemów demokratycznych jest zostawiona sama. I to jest nierównowaga. Chcielibyśmy doprowadzić do sytuacji, w której zostaną zlikwidowane dotacje dla pism samorządowych – mówił "Presserwisowi” w czerwcu prezes SGL Andrzej Andrysiak.
Czytaj też: Towarzystwo Dziennikarskie chce, by Tomasz Lis przerwał milczenie
Choć pismo w sprawie dotacji dla prasy lokalnej wysłane zostało 27 maja, polskie władze nadal milczą w tej sprawie.
(MZD, 11.08.2022)