Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Czerwiec 20, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Gazeta Pomorska" przegrała proces z Krzysztofem Brejzą

Proces dotyczył wywiadu z redaktorem naczelnym portalu Tvp.info Samuelem Pereirą, który został opublikowany w listopadzie ub.r. (fot. Jakub Kamiński/East News)

Senator Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza wygrał w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku z "Gazetą Pomorską" (Polska Press). Gazeta ma zamieścić sprostowanie. Adwokat Dorota Brejza zwróciła wczoraj uwagę, że termin zamieszczenia sprostowania na stronie internetowej "GP" minął w sobotę, ale "orlenowska Gazeta Pomorska nie realizuje prawomocnego wyroku".

Proces dotyczył wywiadu z redaktorem naczelnym portalu Tvp.info Samuelem Pereirą, opublikowanego w listopadzie 2021 roku. Pereira podważał w nim użycie systemu szpiegującego Pegasus wobec Brejzy i jego rodziny.

Krzysztof Brejza: "Paszkwil »Gazety Pomorskiej«"

Na pytanie o użycie Pegasusa w stosunku do Brejzy Samuel Pereira powiedział: "To jest śmieszne. On nawet nie przedstawił cienia dowodu na to, że treść tych wiadomości przechwycił Pegasus".

Czytaj też: Maile Dworczyka: Rząd pisze sobie „wywiady”, a prawicowy portal je publikuje

"Wygraliśmy z Dorotą Brejzą w sądzie również w drugiej instancji z »Gazetą Pomorską« (kupioną przez PiSowskie imperium Orlenu). Ich paszkwil podważał użycie Pegasusa wobec mnie" – napisał Brejza w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Jak dodała pełnomocniczka i żona polityka Dorota Brejza, wyrok nakazujący "Gazecie Pomorskiej" sprostowanie jest prawomocny. Wyrok pierwszej instancji, również korzystny dla Brejzy, zapadł w marcu br.

Naczelny "Gazety Pomorkskiej": "To prywatna krucjata"

Redaktor naczelny "Gazety Pomorskiej" Marcin Habel tłumaczy, że wypowiedzi Samuela Pereiry zawierały informacje, które można znaleźć też w innych publikacjach prasowych. "Nic mi nie wiadomo o tym, by senator Brejza lub jego żona wnioskowali o sprostowanie do treści publikacji, które ukazywały się m.in. w »Wyborczej« i zawierały te same informacje". "Mogę tylko przypuszczać, że »Pomorska« została uwikłana w jakąś prywatną krucjatę Państwa Brejzów" – napisał w oświadczeniu.

Czytaj też: Koniec wizyt dla mediów organizowanych przez Straż Graniczną przy granicy z Białorusią

Dorota Brejza zwróciła uwagę w niedzielę na Twitterze, że "orlenowska Gazeta Pomorska nie realizuje prawomocnego wyroku sądu o sprostowanie w wygranej przez nas sprawie o kłamstwa dot. Pegasusa. Wczoraj upłynął termin do sprostowania na stronie int. gazety. Pomimo wezwania nie uiszczono także należnych @Krzysztof Brejza kosztów sądowych". Dodała, że "w demokratycznym państwie prawa wyroki sądowe się realizuje. W pisowskiej rzeczywistości niektórzy uważają, że mają prawo je lekceważyć".

W styczniu br. Krzysztof Brejza przed nadzwyczajną senacką komisją ds. inwigilacji Pegasusem stwierdził m.in., że treści pozyskane z jego telefonu były wykorzystywane przez TVP do szkalowania go jako szefa sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej.

Czytaj też: Tylko co piąty Polak uważa, że media są wolne od nacisków

(MNIE, 20.06.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.