Nie, dziennikarze nie podejdą do granicy z Białorusią, mimo że generalny zakaz zniknie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że 1 lipca przestanie obowiązywać rozporządzenie o czasowym zakazie przebywania na obszarze przygranicznym województw podlaskiego i lubelskiego. Jednak dziennikarze nadal nie będą mogli swobodnie relacjonować sytuacji na granicy.

W związku z pracami nad budową zapory na granicy polsko-białoruskiej MSWiA nie widzi konieczności przedłużenia zakazu przebywania w strefie nadgranicznej na obecnych zasadach.

Lepsza sytuacja dla dziennikarzy

Rozporządzenie MSWiA z 28 lutego 2022 roku w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi nie będzie obowiązywać od 1 lipca 2022.

Czytaj też: Karolina Pajączkowska relacjonuje w TVP wojnę, a za tydzień poprowadzi festiwal w Opolu

Natomiast obowiązuje ustawa o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Zapisano w niej (art. 8.1.): "Jeżeli wynika to z potrzeb związanych z inwestycją, wojewoda właściwy ze względu na lokalizację inwestycji, na wniosek lub po zasięgnięciu opinii komendanta oddziału Straży Granicznej właściwego ze względu na lokalizację inwestycji, może wprowadzić zakaz przebywania na określonym obszarze nie szerszym niż 200 m od linii granicy państwowej".

Obecnie obowiązujący zakaz dotyczy zatem kilkukilometrowego obszaru, a po zapowiedzianej zmianie będzie to 200 m. – To oznacza, że w nowej sytuacji prawnej dziennikarze w dużo większym zakresie będą mogli monitorować sytuację na terenie przygranicznym – mówi Konrad Siemaszko, prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. – Jednak postanowienie o wprowadzeniu zakazu nadal budzi wątpliwości. Takie ograniczenie na terenie leśnym może utrudnić np. obserwowanie finałów praktyki push-back. Mimo wszystko jest to dużo lepsza sytuacja dla dziennikarzy niż kilkukilometrowa strefa zakazu wjazdu, która obowiązuje obecnie.

Bezterminowe przedłużanie zakazu?

Z komunikatu MSWiA nie wynika, jak długo ten zakaz wstępu na odległość 200 metrów będzie obowiązywał. – Ustawa o budowie zabezpieczenia granicy państwowej umożliwia de facto bezterminowe przedłużanie tego zakazu, więc nie zdziwiłbym się, gdyby nawet po zakończeniu budowy zakaz przebywania został utrzymany, a taka decyzja byłaby uzasadniona potrzebą np. utrzymywania instalacji – zaznacza Siemaszko.

Czytaj też: Nawalny: Google i Meta robią prezenty Putinowi

Ministerstwo nie odpowiedziało na nasze pytania. 

Stan wyjątkowy w pasie przy granicy z Białorusią, który uniemożliwił dziennikarzom pracę na tamtym terenie, wprowadzony został 2 września 2021 roku i trwał do początku grudnia 2021. Wtedy jednak PiS znowelizował ustawę o ochronie granicy państwowej, dzięki czemu minister spraw wewnętrznych mógł znowu wprowadzić zakaz przebywania na terenie przygranicznym.

Czytaj też: Portal „Czas na Opole” usunął teksty o ojcu Patryka Jakiego. Nawet w archiwalnych PDF-ach

(BAE, 10.06.2022)