Kaczyński wysłał Tuskowi pismo przedsądowe za wpis na Twitterze
Kaczyński twierdzi, że nigdy nie uważał, że w Stanach Zjednoczonych sfałszowano wybory (fot. Pawel Wodzynski/East News)
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński skierował do szefa PO Donalda Tuska wezwanie przedsądowe. Kaczyński domaga się usunięcia wpisu Tuska na Twitterze dotyczącego wyborów w Stanach Zjednoczonych, zamieszczenia przeprosin i wpłaty 10 tys. zł na pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Chodzi o tweet Tuska z 19 kwietnia, w którym szef PO napisał: "Węgry chcą zablokować sankcje energetyczne przeciw Rosji. PiS chce sprzedać część naszego przemysłu naftowego Węgrom. Kaczyński twierdzi, że w USA sfałszowano wybory, a Morawiecki wspiera Le Pen i atakuje Unię. Plany pisane obcym alfabetem".
Węgry chcą zablokować sankcje energetyczne przeciw Rosji. PiS chce sprzedać część naszego przemysłu naftowego Węgrom. Kaczyński twierdzi, że w USA sfałszowano wybory, a Morawiecki wspiera le Pen i atakuje Unię. Plany pisane obcym alfabetem.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 19, 2022
Kaczyński twierdzi, że nigdy nie uważał, że w Stanach Zjednoczonych sfałszowano wybory.
Czytaj też: Donald Tusk pozwał Tomasza Sakiewicza. Powodem słowa o Smoleńsku
Polska Agencja Prasowa, która napisała o wezwaniu przedsądowym, twierdzi, że przeprosiny mają mieć brzmienie: "Przepraszam Jarosława Kaczyńskiego za to, że w moim wpisie na portalu Twitter z 19.4.2022 r. fałszywie przypisałem Mu twierdzenie, że w USA sfałszowano wybory. W rzeczywistości Jarosław Kaczyński takiego poglądu nie prezentował, a tym samym bezprawnie naruszyłem Jego dobre imię".
Czytaj też: Kampania Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej w mediach w trzy miesiące pochłonęła 13 mln zł
(KOZ, 26.04.2022)