Komisja Europejska grozi i nakłada większą odpowiedzialność na firmy Big Tech

Komisja Europejska za nieprzestrzeganie ustaleń grozi takim firmom jak Amazon, Google, Meta czy Twitter grzywnami sięgającymi 6 proc. rocznych obrotów w krajach UE (fot. Wikimedia Commons/Cancilleria Ecuador)
Komisja Europejska w sobotę uzgodniła treść przepisów złożonych w Digital Services Act (DSA), nakładających na wielkie firmy z grona tzw. Big Tech – takie jak Amazon, Google, Meta czy Twitter – większą odpowiedzialność za treści pojawiające się na platformach.
Nowe obowiązki obejmą szybsze usuwanie nielegalnych treści, wyjaśnianie użytkownikom zasad, na jakich działają algorytmy, i podejmowanie bardziej rygorystycznych działań w zakresie zwalczania dezinformacji. Za nieprzestrzeganie reguł grożą bardzo wysokie kary, sięgające 6 proc. rocznych obrotów. Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej podkreśliła, że to, co nielegalne offline, musi być nielegalne także online.
Czytaj też: Google nie odtajnił, ale zaktualizował zdjęcia satelitarne Rosji
Pod największą kontrolą będą firmy mające w krajach Unii Europejskiej co najmniej 45 mln użytkowników, czyli takie jak Meta (właściciel Facebooka) oraz Alphabet (spółka matka Google).
Uzgodnione w sobotę reguły mają jeszcze zostać przegłosowane, ale zdaniem ekspertów to formalność. Przepisy miałyby wejść w życie 15 miesięcy od uchwalenia lub 1 stycznia 2024 roku.
Czytaj też: Netflix zaczął tracić subskrybentów i notuje dużą przecenę akcji na giełdzie
(MAC, 25.04.2022)
