Profil "Tygodnika Nie" zniknął z Instagrama, obserwujących przejął Michał Marszał
"To bardzo dziwne, o ile nie jest to jakiś happening" – mówi Rafał Madajczak, dyrektor kreatywny Gazeta.pl (screen: YouTube/Tygodnik NIE)
We wtorek profil @tygodniknie na Instagramie zmienił nazwę na Michał Marszał. Zmiana ma zwiększyć zasięgi konta, ale jest tak zaskakująca, że nie wszyscy w nią dowierzają.
– To nie oznacza, że rozstaję się z "Tygodnikiem Nie". Nadal odpowiadam za jego social media – mówi Michał Marszał, który jest też dziennikarzem pisma wydawanego przez spółkę Urma.
Tygodnik NIE z shadowbanem
Profil tygodnika na Instagramie Marszał założył dwa lata temu i choć zdobył 276 tys. obserwujących, to jednak borykał się z shadowbanem, czyli ukrytą blokadą polegającą na na nałożeniu ograniczeń na wyświetlanie użytkownikom – np. aby go wyszukać, trzeba było wpisać pełną nazwę. Zmiana, na którą Marszał czekał dwa tygodnie, ma spowodować, że problem zniknie.
Czytaj też: Nie jestem trollem. Rozmowa z Michałem Marszałem, twórcą social mediów Tygodnika „NIE”
– To bardzo dziwne, o ile nie jest to jakiś happening. Widzieliśmy w mediach społecznościowych już tyle zniknięć i śmierci, których nie było, że z ich komentowaniem na gorąco bezpieczniej jest się powstrzymać – mówi Rafał Madajczak, dyrektor kreatywny Gazeta.pl. – Jeżeli jednak okaże się, że to prawda, to nie mieliśmy takiego przypadku, że prowadzący profil marki przejął wszystkich obserwujących. Żaden człowiek nie jest więcej wart niż marka, dla której pracuje, przekonali się o tym nawet tak znani jak Maciej Orłoś czy Jarosław Kuźniar – dodaje Madajczak.
Tak Michał Marszał tłumaczy zmianę nazwy konta na Instagramie
Profil bez zmian
– Charakter zamieszczanych treści nie zmieni się. Nie zamierzam też podrzucać obserwującym mój profil reklam – zapewnia Marszał.
Czytaj też: Dzisiaj rozprawa w sprawie zniesławienia marszałka Grodzkiego przez Tomasza Sakiewicza
Fanpage "Tygodnik Nie" na Facebooku polubiło 405 tys. użytkowników, jego profil na Twitterze ma 276 tys. obserwujących, a na YouTubie – 135 tys. subskrybentów.
(GK, 07.04.2022)