Oto rosyjska propaganda. Brand24 udostępnia narzędzie i ściga fejki na TT
Skala dezinformacji na temat agresji Rosji jest ogromna. Brand24 pomaga wyłapywać takie konta w sieci.
Postawiliśmy profil, gdzie będziemy wrzucać linki do wyłapywanych botów, fake'ów i trolli, które masowo sieją dezinformację. Będziemy Was prosić o wsparcie i zgłaszanie tych profilów tak, aby znikały z platformy - napisał Michał Sadowski, twórca Brand24, w sobotę rano. Już po kilku godzinach widać było efekty pracy.
Brand24 - polska firma działająca globalnie w branży monitorowania marek w internecie - podjęła walkę z rosyjską dezinformacją w mediach społecznościowych.
"Przypominamy, że internet jest terenem działań wojennych. Szczególnie tych nastawionych na dezinformację. Podjęliśmy decyzję, aby udostępnić darmowo nasze narzędzie organizacjom, których zadaniem jest walka z tą formą ataku" - napisał Brand24 w mediach społecznościowych.
Na Twitterze Michał Sadowski ogłosił: "Postawiliśmy profil, gdzie będziemy wrzucać linki do wyłapywanych botów, fakonów i trolli, które sieją dezinformację. Będziemy Was prosić o wsparcie i zgłaszanie tych profilów tak, aby znikały z platformy".
Postawiliśmy profil, gdzie będziemy wrzucać linki do wyłapywanych botów, fake'ów i trolli, które sieją dezinformację. Będziemy Was prosić o wsparcie i zgłaszanie tych profilów tak, aby znikały z platformy. https://t.co/sRiqB2ewCI pic.twitter.com/PRIndIVRiQ
— Michal Sadowski 🇵🇱 🤝 🇺🇦 (@sadek) February 26, 2022
Nie minęło kilkadziesiąt minut, a twitterowy profil @przeciw_wojnie odniósł pierwsze sukcesy.
Przykład jednego z wielu botów siejących dezinformację i napędzających podziały: https://t.co/d1y2ggK5dH Prośba o Wasze wsparcie i zgłaszanie. pic.twitter.com/CRHvVD0ViK
— Demaskujemy dezinformację (@przeciw_wojnie) February 26, 2022
Kolejny bot siejący dezinformację i napędzający podziały: prosimy o zgłaszanie: https://t.co/8jBWrc35bX pic.twitter.com/XX7mI7s4jy
— Demaskujemy dezinformację (@przeciw_wojnie) February 26, 2022
Następny profil, który prowadzi dezinformację. Prosimy o zgłaszanie: https://t.co/ZJsCiZtV36 pic.twitter.com/ZaWG8EDmBl
— Demaskujemy dezinformację (@przeciw_wojnie) February 26, 2022
Kolejne profile dezinformacji wyłapane. Tym razem nieprawdziwe informacje o "studentach z Afryki" rzekomo zawracanych na granicy polsko-ukraińskiej. Prosimy o zgłaszanie: https://t.co/iwy5HqRZAJ pic.twitter.com/iBtMTTHmJh
— Demaskujemy dezinformację (@przeciw_wojnie) February 26, 2022
W ostatnich dniach media społecznościowe zalewa fala prorosyjskich i antyukraińskich komentarzy. Administratorzy serwisów internetowych nie nadążają z ich wyłapywaniem. Wirtualna Polska, aby "nie stać się areną szerzenia dezinformacji" już zablokowała użytkownikom możliwość komentowania artykułów. Podobnie zrobił serwis interia.pl.
Według danych Instytutu Badania Internetu i Mediów Społecznościowych rośnie liczba prorosyjskich i antyukraińskich wzmianek w internecie. Tylko 21 i 22 lutego Instytut zanotował 4,5 tys. wzmianek o charakterze prorosyjskim lub wspierającym działania Rosji wobec Ukrainy. Szacowany zasięg ich dotarcia wyniósł 2 mln. Aż 90 proc. przeanalizowanych przez Instytut kont wcześniej uczestniczyło bezpośrednio w dystrybucji treści antyszczepionkowych.
Po rozpoczęciu działań wojennych atak dezinformacyjny ruszył ze zdwojoną energią.
Czytaj też: Fala prorosyjskich komentarzy zalewa polskie media społecznościowe
(MAT, 26.02.2022)